Palące sie trawy zdominowały weekendową pracę strażaków

- Coraz więcej pali się tzw. trawników wewnątrzmiejskich jak to miało miejsce na przykład w sobotę na ulicy Podchorążych czy Nowowiejskiej. Znacznie mniej za to odnotowujemy pożarów terenów rolniczych, a to z powodu unijnego zakazu, który stał się swego rodzaju straszakiem – mówi st. kpt Jerzy Sładczyk, Komendant Miejski PSP w Jeleniej Górze.

Unijny regulamin dopłat dla właścicieli gruntów rolnych zakazuje wypalanie tych terenów.

Słoneczna pogoda w niedzielę również sprzyjała pożarom nieużytków, tym razem w Miłkowie, Czernicy i Jeżowie Sudeckim. Ten ostatni rozpoczął się około godziny 15. Nie tylko dym, ale i ogień był widoczny nawet z okien najodleglejszych budynków Zabobrza.

- Żywioł ognia objął powierzchnią 1,5 h, w jego gaszeniu uczestniczył sześciu ratowników z OSP Jeżów Sudecki – podsumował Jerzy Sładczyk.

Do palących się nieużytków strażacy w ostatnim czasie wyjeżdżają nawet kilkanaście razy dziennie.