Panie nie podawały się za kogoś z rodziny, ale za... pracownice Narodowego Funduszu Zdrowia. Zaproponowały starszemu mężczyźnie, że pomogą mu w uzyskaniu refundacji leków. Pod tym pretekstem weszły do jego mieszkania. Jedynym warunkiem rzekomej refundacji miało być to, że posiada przy sobie banknot o określonej serii.
– 88-latek sięgnął po swoje oszczędności, nieświadomie wskazując kobietom miejsce ich przechowywania – mówi podinspektor Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Jeleniej Górze. – Kobiety niepostrzeżenie ukradły mu pieniądze i jakby nigdy nic, wyszły z mieszkania.
Jeleniogórzanin stracił kilka tysięcy złotych. Na szczęście, policjanci ustalili i zatrzymali oszustki cztery dni później. Były w Jeleniej Górze. To mieszkanki powiatu świdnickiego w wieku 26 i 43 lat.
– Funkcjonariusze wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej sprawy. Niewykluczone, że mają one na koncie więcej podobnych czynów – mówi rzeczni
Komentarze (7)
... czy tych tetryków życie niczego nie nauczyło?
Jest to podobna metoda jaką stosuje prawdziwy NFZ - lekko tylko zmodyfikowana. NFZ nie wchodzi do mieszkania - pobór odbywa się w białych rękawiczkach z pensji
Kierowco białego Volkswagen Caddy, dj... przejeżdżającego ok. 15.20 przez Sobieszów. Srasz teraz w gacie, bo nie wiesz czy się coś stało na pasach koło biedronki, czy nie. po 10 min przejechałeś powtórnie, sprawdzając czy już jest psiarnia i udałeś sie w stronę Jagniątkowa. Jesteś frajerem!
Zastanówcie się co piszecie, albo przynajmniej przemyślcie tytuły przed publikacją. Co za żenada. Narzeka się na Jelonka.com, a tam przynajmniej nie robią tylu błędów logicznych i merytorycznych co u was.
Dajcie zdjęcia tych oszustek wtedy okaże się ile jeszcze mają na sumieniu!
Nie można są pod ochroną.
jestem ROBcik po OHaPie i pisze jak mnie sie nauczylo, jestem supel lepoltel z super canonem i debilna mina i wara plostaki odemnie!!!!!!