Włókniarz stracił pierwsze bramki po prostych błędach obrońców na lewej stronie boiska. Za trzeciego gola trener Gajewski obwiniał rezerwowego zawodnika, Łukasza Krawczyka, który po przerwie zmienił na boisku Piotra Grygiela. Do mirskiego zespołu po dwóch latach przerwy (bolesna kontuzja i operacja kolana), bardzo udanie powrócił 24-letni Szymon Morzecki.
Całość we wtorkowym wydaniu Nowin Jeleniogórskich.
MZKS Orzeł Wojcieszów – MKS Pri-Bazalt Włókniarz Mirsk 4:2 (2:0)ZOBACZ ZDJĘCIA
1:0 – Mariusz Kaniewski (24 min.), 2:0 – Mariusz Kaniewski (30), 2:1 – Szymon Morzecki (76), 3:1 – Marcin Klawiński (79), 3:2 – Bartosz Morzecki (85), 4:2 – Robert Łużny (90). Żk T. Kuraś, R. Łużny, M. Sporny, M. Klawiński oraz B. Faściszewski i A. Dołęga.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...