Skandal przed jarmarkiem staroci. Jedna ze wspólnot mieszkaniowych na placu Ratuszowym nie udostępni wystawcom powierzchni pod arkadami, druga natomiast sama sprzedaje miejsca i zarabia na nie swojej imprezie.
Skandal przed jarmarkiem staroci. Jedna ze wspólnot mieszkaniowych na placu Ratuszowym nie udostępni wystawcom powierzchni pod arkadami, druga natomiast sama sprzedaje miejsca i zarabia na nie swojej imprezie.
Jeszcze nie ucichły echa sprawy z ukaraniem organizatorów Juwenalii po prostestach mieszkańców placu Ratuszowego, a już szykuje się kolejny pasztet. Dwie wspólnoty mieszkaniowe nie udostpęnią arkad organizatorom zbliżającego się XXXV Jarmarku Staroci i Osobliwości – jednej z największych imprez kolekcjonerskich w Polsce.
Obie mieszczą się w pierzei południowej. Wystawcy nie będą mogli ustawić się w okolicach poczty. Wspólnota mieszkaniowa zakazała tam handlu. Druga ze wspólnot, Plac Ratuszowy 50-52, sama sprzedaje miejsca. Ogłosiła sie w internecie i przyjmuje wystawców. Kolejna wspólnota z tej samej pierzei ograniczyła miejsce wystawcom, ze względu na stojące tam stoliki.
- Ręce opadają, niedługo nic nie bedzie można zrobić na placu Ratuszowym – mówi Sylwia Motyl-Cinkowska, dyrektor ODK w Jeleniej Górze, organizator jarmarku. Jak mówi, organizatorzy co roku sprzątają po imprezie. - Wspólnoty narzekały, że w ubiegłym roku było źle posprzątane. Nie wiem, czego oczekiwały, ale wszystko sprzątnęliśmy jak należy. Nawet umyliśmy to miejsce – mówi. - Aby w tym roku uniknąć takich nieporozumień, zaproponowałam im nawet udział w zyskach.
Dyrektor zaproponowała, że w zamian za udostępnienie podcieni wspólnoty otrzymają w tym roku 20% zysków z wynajmu tego miejsca wystawcom. Nic by je nie obchodziło, bo organizatorzy i tak by posprzątali. Ale i na to wspólnoty nie przystały.
- Taka była wola mieszkańców – mówi nam Anna Zielińska, zastępca dyrektora ZGL Północ do spraw wspólnot mieszkaniowych. Reprezentuje ona m.in. wspólnotę znajdującą się przy poczcie. - Ludzie uważaja, że podcienia w tym miejscu i tak są mocno zniszczone a wystawcy tylko pogorszą ten stan. Od jakiegoś czasu wiszą tam zresztą tabliczki z zakazem handlu – mówi. - Pozostałe wspólnoty, którymi administruję, zgodziły się na udostępnienie miejsc. Oczywiście organizatorzy powinni zwracać uwagę wystawcom na to, żeby nie poniszczyli świeżo odnowionych podcieni.
Tyle, że przed pocztą i tak handlują grzybiarze i jagodziarze i nikt im z tego powodu nic nie robi. Poza tym, jeśli ten kawałek będzie pusty, szybko zapełni się śmieciami podczas takiej imprezy. Niewykluczone też, że wystawcy zajmą to miejsce nielegalnie. - Nie będę w stanie tego przypilnować, gdyż mam mnóstwo innych obowiązków – powiedziała dyrektor ODK.
Z drugą ze wspólnot, która na miejskiej imprezie postanowiła zrobić biznes, nie udało nam się skontaktować. - Nie udzielamy informacji, proszę rozmawiać bezpośrednio z panią prezes zarządu – dowiedzieliśmy sie w zarządzie wspólnot WAM, która administruje tymi budynkami. Ta z kolei dzisiaj była nieuchwytna.
- Jak tak dalej pójdzie, ludzie nie będą mogli nawet przejść podcieniami, bo wspólnoty nie wyrażą na to zgody – ironizuje Barbara Różycka-Jaskólska, szefowa informacji Turystycznej, która przyjmuje zgłoszenia od wystawców.
XXXV Jarmark Staroci i Osobliwości odbywa się już w najbliższy weekend.
Komentarze (11)
Spokojnie, prezydent powiedzial, ze nie ma wplywu na to co sie dzieje na pl. Ratuszowym i teraz faktycznie nie ma wplywu... Slowa, jak to sie mowi, dotrzymal. Wiecej spelnionych obietnic Panie Prezydencie, wiecej.
Drogi Bywalcu! Z całym szacunkiem! To nie Miasto wyremontowało podcienie!!! Miasto tak zarządziło, a wszelkie koszty poniosły wspólnoty. Miasto natomiast opłaca oświetlenie tychże podcieni. Mieszkam na Pl. Ratuszowym od strony KURNEJ CHATY, mam dwoje małych dzieci i jak dotąd ani jedna impreza mi nie przeszkadzała, mało tego my regularnie na nich bywamy. Pozdrawiam.
powinni ich wykwaterowac, plac ratuszowy w mieście, które ma ambicje, by cis się w nim działo, to nie plac pod kościołem na wsi,
wykwaterowac, podniesc czynsze, zrobic biura, i będzie spokój, to znaczy z nimi, bo w ogóle chodzi o to by spokoju nie bylo, by cos sie dzialo
To może niech zaradne "wspólnoty" zajmą się swoimi elewacjami. Już miasto wyremontowało na swój koszt podcienia.
W miejscach reprezentacyjnych powinny obowiązywać szczególne zachowania mieszkańców które zarząd miasta powinien sformułować. Ale do tego potrzeba odwagi...
proponuję żeby wspólnoty założyły razem zamknięte osiedle - niech postawią wysoki mur, drut kolczasty i ochronę. nikt im wtedy nie będzie przeszkadzał w mieszkaniu na pl.ratuszowym.
żadnych koncertów, wystaw, imprez, jarmarków.
pewnie niedługo zabronią udzielania ślubów w ratuszu, bo wyjeżdżające samochody z weselnikami głośno trąbią... :s
Co sie dziwić szaraczkom, jak przykład idzie z góry. Pan radny-nieporadny z ulicy Rodzinnej też każe rozbierać niemal stuletnie murki, wycinać drzewa i likwidować ogródki na nowy dojazd do budynku, bo mu się wydaje, że jest wielkim właścicielem ziemskim.
To jakieś nieporozumienie, które trwa i kwitnie ... nie wiedzieć czemu! Kilka zgredziałych i interesownych osób dyktuje warunki całemu miastu! A wystarczy jedna, prosta jak rogalik :)uchwała Rady Miejskiej.
Tylko który z radnych się odważy? ... no który?! Znając skład obecnej RM śmiem twierdzić, że marne szanse. Nadzieja w następnej kadencji.
To może niech te wspólnoty zrobią sobie własne getto, niech sie tam zamkną i nosa nie wściubiają w przyszłości w imprezy organizowane w nowym dogodnym miejscu- i wtedy oni bedą mieli zakaz wstępu !!! złośliwość ludzka nie zna granic, ale tak to już jest z tymi wspólnotami, na głowy poupadali - ciekawostka że kiedyś nie było wspólnot, były imprezy i wszystkim sie to podobało OPAMIĘTAJCIE SIĘ BO SAMI ROBICIE WIOCHĘ!
Przenieść imprezę na lotnisko! WSZYSTKIE imprezy niech się na lotnisku odbywają :) Domy na Placu Ratuszowym są brzydkie, liszajowate, a po samym placu "margines" się szwenda i żebrze :evil:
Praca : Wiedzę = Pieniądz
Jeśli wiedza dąży do zera to pieniądze dążą do nieskończoności bez względu na wykonaną pracę . KONKLUZJA: Im mniej wiesz tym dłużej będziesz pełnił odpowiedzialną pracę zarządcy Jeleniej Góry.