Solidna drużyna ma też na koncie remis i porażkę. Hutnik prowadził do przerwy od 14. minuty po golu Dariusza Kowala. Napastnik gospodarzy nie wykorzystał kilku znakomitych okazji, m. in. sam na sam z bramkarzem Damianem Powiertowskim. Kilka minut po wznowieniu gry w drugiej połowie strzałem życia popisał się Marcin Masiel. Nie dał szans obrony pieńskiemu goalkiperowi posyłając piłkę z rzutu wolnego z 40 metrów w samo okienko bramki. W 55. minucie końcowy wynik ustalił Konrad Domin uderzając futbolówkę z woleja z 16 metrów pod dobrej wrzutce z boku.
Remisowym 1:1 (0:0) zakończyła się derbowa konfrontacja w Leśnej pomiędzy Włókniarzem i gryfowskim Gryfem. Kwadrans przed ostatnim gwizdkiem do siatki gości trafił Daniel Farganus. W 83. minucie wyrównał Robert Rodziewicz.
Komentarze (2)
Jakie derby ? Derby są między Gryfem a Lwówkiem, albo Leśną a Mirskiem...i chyba Robert a nie Daniel
Gratulacje dla K.G. oraz szacunek dla Pieńska to było dobre widowisko. Hutnik do końca walczył o zmianę niekorzystnego wyniku. Tym razem się nie udało. Tydzień wcześniej z Leśną był remis po golu w doliczonym czasie. W środę wygrana Hutnika w Gryfowie, choć do przerwy przegrywał.Tak więc nie zawsze szczęście dopisuje. Może za tydzień w Wykrotach dojdzie do niespodzianki i Hutnik postara się o dobry wynik. Oby!