
Widowisko zatytułowane było „Wilkołaki w Hirsberg”. – Przedstawiliśmy sceny, które mogły mieć miejsce w chwili wkraczania wojsk polskich do jednego z dolnośląskich miast, być może właśnie do Jeleniej Góry – tłumaczy Łukasz Gładysiak z Rajdu Arado. – Dolny Śląsk to miejsce, które rozpala wyobraźnię pasjonatów II wojny światowej. Wiemy, że działało tu hitlerowskie podziemie jeszcze wiele lat po zakończeniu wojny. I właśnie te Wilkołaki zainicjowały akcję ataku na polski konwój.
Konwój ten jechał ulicą I Maja i Konopnickiej w stronę Placu Ratuszowego. Do pierwszego starcia doszło w okolicach Bramy Wojanowskiej. Następnie pojazdy przemieściły się w stronę rynku, gdzie odbyło się drugie, ostateczne starcie. Zgodnie z planem, polski konwój pokonał nieprzyjaciela.
W pokazie brały udział wszystkie samochody, uczestniczące w tegorocznym Rajdzie Arado, m.in. amerykańskie Jeepy, których sporo służyło w II Armii Wojska Polskiego. Widzowie mogli obejrzeć też unikatową ciężarówkę Studebaker US-6 produkcji amerykańskiej, a także ciężarówkę typu Mercedes L3000. – To podstawowy, obok Opla Blitza, samochód ciężarowy wojsk Wermachtu – tłumaczył Łukasz Gładysiak. Był też samochód terenowy volkswagen typ 82, tzw. Kübelwagen.
W inscenizacji pojawili się też żołnierze w radzieckich mundurach. – Opowiadamy o II Armii Wojska Polskiego w kontekście I Korpusu Pancernego. To była jednostka, która została stworzona w dużej mierze w oparciu o jednostki radzieckie. Charakterystyczne dla tej formacji było to, że część pododdziałów nie otrzymało polskich mundurów, co zresztą widać na zdjęciach z tamtego okresu – wyjaśnia Ł. Gładysiak. – Byli to żołnierze radzieccy w swoich mundurach.
Widać, że tego typu inscenizacje wojenne stały się dobrym produktem marketingowym, bo przyciągają wielu mieszkańców i turystów. Niestety, nie wszyscy potrafią się dostosować do sytuacji. Jednego z podpitych panów rekonstruktorzy przez kilka minut prosili, aby odszedł na bok, gdyż za chwilę rozpocznie się pokaz. Już podczas samej inscenizacji kilka osób biegało pomiędzy samochodami i rekonstruktorami z włączonymi telefonami komórkowymi. Po finałowej scenie wszystkie auta uczestniczące w pokazie miały wjechać na Plac Ratuszowy. Nie udało się to, gdyż zostały osaczone przez widzów i zbieraczy łusek.
Dzisiaj (środa, 3 maja) Święto Konstytucji i zarazem ostatni dzień biało-czerwonego weekendu majowego. Informacje, jakie wydarzenia odbędą się z tej okazji, można znaleźć klikając w link poniżej.
Komentarze (12)
"Przedstawiliśmy sceny, które mogły mieć miejsce w chwili wkraczania wojsk polskich do jednego z dolnośląskich miast, być może właśnie do Jeleniej Góry – tłumaczy Łukasz Gładysiak z Rajdu Arado." MOGŁY, ALE NIE MIAŁY - I PO CO ROBIĆ LUDZIOM WODĘ Z MÓZGU PRZY POMOCY BEZSENSOWNYCH "REKONSTRUKCJI", KTÓTRE Z PRAWDA HISTORYCZNĄ NIE MAJĄ NIC WSPÓLNEGO! TYLKO CIĘŻKI SPRZĘT NISZCZY ULICĘ WREMONTOWANĄ ZA CIĘŻKIE PIENIĄDZE!
A ciebie to coś w życiu cieszy? Najgorszy typ człowieka - menda
Niestety ,średniowiecze ,drogi krzyżowe ,cyrkowe pokazy, dla gawiedzi widowiska .Może temu młodemu pokoleniu wystarczy komórka i mózg bez komórek.
I tak dobrze że nie bylo marszy ONRowców.
No cóż,chcieli pokazać jak "komunistyczne" władze walczyły z niemieckimi patriotami,żołnierzami wyklętymi.
@jaa i AD966 Tęsknicie za czerwonymi sztandarami i pochodami pierwszomajowymi?
szkoda ze nie było marszu ONR CZESC WIELKIEJ POLSCE bo byrozgoniło tychgupkó co to pisza jak malkontenci
Gdyby Hirschberg pozostał w granicach Niemiec dziś wyglądałby jak Baden-Baden :(
Powinno się takim pajacom zabronić zabawy w wojnę w przestrzeni publicznej.
A tobie wypowiadania się na forach
Nic się oczywiście Jeleniogórzanom nie podoba. Zgorzknienie jest na tak wysokim poziomie że żółć się leje wam z doopy jak idziecie. Lepiej siedzieć przed telewizorem i kolejny idiotyczny serial oglądać, albo teleturniej propagandowy na niebieskiej stacji. Jelenia Góra jest żałosna przez swoich mieszkańców i władzę. Dopóki się to nie zmieni to dziurą będziemy i tyle na ten temat.
Jaki pseudonim, taki komentarz - Jelenia Góra przestanie być dziurą dzięki nie mającymi nic wspólnego z prawda historyczną "inscenizacjom". To ci dopiero wizja! Fajna rozrywka : popatrzeć, jak strzelają i "pie...ą na motocyklach. Czym takie "uczestnictwo" różni się od przesiadywania przed telewizorem - i tam i tu - bierność!
Ty chyba Pulitzera dostaniesz za swoją wypowiedź. Rozumiem że przed tv gniłeś i jesteś z tego przedumny. Własnie takie marudne postacie tworzą zaściankowość Jeleniej Góry, więc dziękuję za twoją wypowiedź i jesteś zupełnie wolny i możesz iść do telewizora