
Janusz Wojtas często śledził obrady rady miejskiej, także w poprzedniej kadencji. Obaj pojawili się także na poprzedniej sesji. Nie chcieli jednak przyjmować gratulacji, choć już wtedy wiadomo było, że będzie to formalnością. - To jest jak z wyrokiem, dopóki go nie usłyszę, nie mogę być pewien – mówił pół żartem, pół serio Janusz Grodziński.
Sesję rady zaplanowano na jutro na godz. 9. W porządku obrad m.in. uchwały o zmianach w tegorocznym budżecie, o zasadach przyznawania stypendiów sportowych prezydenta oraz o sposobie finansowania sportu.
Komentarze (1)
Już myślałem, że chodzi o wymianę desantu jeżowskiego ?- zgodnie z powoływaną ordynacją wyborczą temat jest cały czas aktualny i korzystając z nowego nabytku w postaci p, mec. Grodzińskiego, Rada Miasta powinna tę sprawę definitywnie wyjaśnić i odpowiedzieć na pytanie czy fikcyjny meldunek jest cacy czy be. Mnie, starego wróbla, na plewy nie weżmiecie- tam się mieszka, gdzie się ma sąsiadów, uprawia ogródek, nocuje a w niedzielę spożywa rosołek z całą rodzinką. Niby tylko, ale aż TYLE.