To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Obwodnica południowa Jeleniej Góry – rada miasta mówi „nie”

Obwodnica południowa Jeleniej Góry – rada miasta mówi „nie”

I to tylko jednym głosem. 11 radnych wstrzymało się od głosu, a 10 było „za”. Jednak taki rozkład przesądził chyba o bezpowrotnej utracie szansy na dofinansowanie budowy obwodnicy południowej z Regionalnego Programu Operacyjnego. Projekt uchwały, który dawał prezydentowi miasta zgodę na podpisanie z Urzędem Marszałkowskim porozumienia w sprawie dofinansowania inwestycji z jednej strony, a z drugiej upoważniał do zaciągnięcia wielomilionowych zobowiązań, rodził skutki finansowe dla budżetu.

Do jego przyjęcia potrzebna była nie zwykła większość ustawowego składu rady, a większość głosów „za” ze składu obecnego na sali. Projekt by przeszedł jeśli poparłoby go 12 rajców. Ale „za” zagłosowało tylko 6 radnych PO (zabrakło na sesji Krzysztofa Czerkasowa), Zofia Czernow oraz trzech radnych Lewicy – J. Kusiak. Z. Ładziński i J. Sarzyński. W ostatniej chwili zdanie zmieniła Grażyna Malczuk, która zagłosowała przeciwko.

Z kuluarowych rozmów jeszcze przed sesją wynikało, że Platforma Obywatelska dogada się z lewicą i będzie miała 12 głosów, ale plan się nie powiódł.

Ci, którzy wstrzymali się od głosu i radna G. Malczuk wcale nie byli przeciwko budowie obwodnicy, ale sposobowi, w jaki prezydent miasta obmyślił finansowanie przedsięwzięcia z budżetu.

Wcześniejsze zapewnienia województwa o dofinansowaniu budowy obwodnicy na poziomie 50 procent ostatecznie skończyły się propozycją 38-procentowego dotowania inwestycji i wartości prawie 125 mln złotych. Miasto musiałoby znaleźć środki na wkład własny – w przyszłym roku na poziomie 43,6 mln złotych, a w następnym roku na 35,33 mln złotych. Skąd skarbnik miasta wziąłby te pieniądze. Z kredytu lub emisji obligacji. Oznaczałoby to – w przypadku kredytu – podrożenie kosztów o około 39 mln zł odsetek od kwoty 75 mln zł kredytu.

Przewodnicząca komisji finansów, Zofia Czernow, podkreśliła, że miasto powinno szukać dodatkowych źródeł finansowania, np. poprzez porozumienia z gminami powiatu jeleniogórskiego, z samym powiatem i władzami województwa. Bo przecież obwodnica południowa w znakomity sposób ułatwi komunikację z Karpaczem, czy pobliskimi gminami.

Tymczasem Czesław Wandzel, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów przekonywał, że koszty inwestycji na pewno będą niższe, bo zwykle po przetargach okazuje się, że koszty wykonawstwa spadają. A poza tym uda się zaoszczędzić prawie 3 mln złotych na kosztach nadzoru inwestorskiego, bo te czynności może wykonać MZDiM.

- Jeśli władze miasta wiedzą, że będzie taniej, to uchwała powinna odzwierciedlać rzeczywiste koszty i sumy zobowiązań, które miasto ma na siebie przyjąć. Poza tym nie wierzę, że przetarg wyjdzie tani i to automatycznie przełoży się na potanienie całej inwestycji. Prezydent miasta założył, że weźmie kredyt, albo wyemituje obligacje, albo sprzeda mienie komunalne, np. miejskie spółki i zdobędzie pieniądze. Ale mówimy tu o zaciągnięciu potężnych zobowiązań na kilkanaście lat, a nie widzimy prób szukania dodatkowych źródeł finansowania – mówi Miłosz Sajnog, szef klubu radnych Jelenia Góra XXI.

- Nie wiem, czy zarząd województwa w takiej sytuacji będzie czekał na Jelenią Górę. Wydaje mi się, że szansę na pieniądze z Regionalnego Programu Operacyjnego utraciliśmy

Budowa I etapu obwodnicy południowej ma się zacząć przy węźle grabarowskim. Odcinek o długości 2100 metrów z mostem na Bobrze i estakadą nad torami i ulicą Łomnicką poprowadzi ruch tranzytowy w kierunku Karpacza. Obwodnica będzie krzyżować się z ulicą Sudecką.

Komentarze (13)

Jeśli chcieliście nas zawieść to wam się udało! Dziękujemy Rado Miejska! Wyborcy.

Yhhh...czasem jak czytam co się wyprawia w ratuszu to mam wrażenie, że tam funkcjonuje jakieś przedszkole. To, że prezydenta mamy takiego a nie innego mówi się trudno...wszak błędów nie popełnia tylko ten co nic nie robi...wybory wkrótce, zawsze można to zmienić. Dziwi mnie jedna rzecz...część radnych coś robi a część siedzi na d... i czeka chyba na zbawienia albo może samo się zrobi. Czy tak ciężko się zebrać razem niezależnie od tego czy to PO czy SLD czy jeszcze jakiś inny wynalazek i wspólnie znaleźć źródło dodatkowych pieniędzy? No ale po co się wysilać lepiej być na nie lub tylko krytykować. No chyba, że szanowni radni lubią stać w korkach, bo mi to frajdy nie sprawia. Nie ma obwodnicy to jest marudzenie, że są korki...jak się pojawia szansa to też marudzenie...Tak się zachowują dorośli ludzie? W tym ratuszu to jesteście na ozdobę? Czy po to, żeby Jelenia Góra dzięki Wam coś zyskała? Bo to głosowanie nie świadczy o was za dobrze...wręcz przeciwnie...

Aaa...i chciałbym zadać jeszcze jedno pytanie...co osoby takie jak pan Mróz i pani Makieła robią w RM? Ja się chętnie dowiem jakie kompetencje mają te osoby żeby zasiadać w Radzie? Bo wybór to jedno (pozostawię to bez komentarza...bo cisną się konkretne słowa) a wiedza i umiejętności to drugie. No więc słu****?

do ja:
a jakie ty masz kompetencje, aby oceniać decyzję kilkuset, a może kilku tysięcy jeleniogózan, którzy wybrali tych ludzi do rady. No więc słu****?

Buractwo wybiera buractwo, przecież to stare jak demokracja. Tylko oświecony zamordyzm gwarantuje logiczne rządy, do czasu aż się wynaturzy i przejdzie w totalitaryzm. I tak to się kręci. Na razie nic tylko informacja może być lekiem na całe zło, ale info kosztuje a dysponenci kasy (miejskiej, gminnej...) nie dadzą grosza na info. Na hagiografię dadzą, chętnie. Info powinna być pełna, nie omijać niczego, np. teraz ja czekam na spowiedź radnego, każdego po kolei DLACZEGO zagłosował tak i tak? Na piśmie, w necie. Może być tutaj, chyba NJ będą zadowolone z "klikalności" ?
Czekam... he he w życiu, żaden nie napisze, taki zarobiony!

Przed wyborami opowiadali ile to zrobią dla Jelonki i jej mieszkańców, i że nie chodzi im o stołki tylko o nasze dobro. A teraz wszystko mają gdzieś. Dobrze, że to tylko jeszcze rok i ci co robią nas w balona zostaną wyautowani.

Niektórzy radni uważają, że zamiast obwodnicy należy wybudować 2,3 mosty na Bobrze i sprawa korków załatwiona - jak się forsuje takie pomysły to poprostu ręce opadają. Moim zdaniem jeżeli Wrocław cofnie pieniądze na obwodnicę natychmiast powinny się odbyć przyspieszone wybory i tych oryginałów wykopać!!!!!!

Szansa na tę drogę przepadła przed paru laty, gdy dofinansowanie ze ZPORR wynosiło 75%. Tyle, ze wówczas ten projekt - najwyżej oceniony - utrącili po ****sku kolesie z PISu z Zarządu Województwa właściwą dla siebie prymitywną metodą, byle zrobić na złość Kusiakowi. Obecny montaż, w którym miasto ma dołożyć do inwestycji 120 MLN to NIEPOROZUMIENIE. Nie znam miasta, które finansowałoby tak duży procent kosztów obwodnicy (i jednocześnie tak duży wydatek w budżecie miejskim) - finansuje się je GŁÓWNIE albo ze środków krajowych /GDDKiA/, albo budżetu województwa, albo UE. Oczekiwanie, że ta droga istotnie odkorkuje centrum jest przesadzone. Owszem, skróciłaby o kilkanaście minut w szczycie przejazd Maciejowa- Karpacz, ale ruch na Wojska Polskiego jest generowany gł. na kierunku Wolności - Zabobrze. Na jakość życia w mieście wpływa wiele rzeczy, za połowę tych pieniędzy można je istotnie poprawić. Nie ma sensu budowa za miejską kasę POWIATOWEJ DROGI (taki byłby jej formalny status) - głównie dla turystów z Wrocławia jadących do Karpacza. Na dodatek cena budowy 1 km byłaby większa, niż koszt budowy kilometra autostrady. Forsowanie budowy obwodnicy ZA KAŻDĄ CENĘ - na OBECNYCH zasadach jest głupotą, zadłużyłoby miasto na lata do maksymalnych, ustawowych granic.

niech się wstydzą Ci radni który byli przeciw budowaniu obwodnicy.
Mieszkańcy wam tego nie zapomną. To głosowanie pokazało którzy radni mają
na względzie dobro miasta a którzy bawią się naszym kosztem w politykę.

To nie radnych powinniśmy obwiniać za taki przebieg sprawy tylko podejście do problemu przez naszego Pana Prezydenta. Jak awykle lekką ręką chce wydać duże pieniądze a potem niech się inni martwią bo czas jego rządów się skończył. Przy każdej okazji chwali się i wylicza swoje zasługi a niczego jeszcze nie dokonał. Nie dziwcie się radnym że nie ufają prezydentowi. Już pokazał jak się liczy z ich zdaniem. Bez zgody R.M. kupił grunt pod budowę aqaparku za grube pieniądze i zaciągnał zobowiązania. I jeszcze do kompletu Pan Wandzel - " coś mówi że coś słyszał" a konkretów i argumentów żadnych. Dobrze że chociaż radni mają trochę zdrowego rozsądku a Pani Malczuk ma jeszcze odwagę żeby się sprzeciwić nie przemyślanym inwestycjom. Tą kobietę widzę jako dobrego gospodaża naszego miasta.

Chciałabym wiedzieć jak Pani Malczuk i Pan Sajnog doszli do wiedzy ekonomicznej w zakresie kredytowania ??? i co ich i pozostałych tak olśniło by zrobić nam wszystkim krzywdę. Może pojechaliby na szkolenie pt" Żeby coś zrobić to trzeba wydać" Ale w socjalizmie tak nie było! Pani Malczuk ma opanowaną ekonomię socjalizmu super!!

:silly: :silly: :silly: :silly: :silly: :silly: :silly: :silly: :silly: :silly: :silly: Ale jaja - ludzi wykwaterowali kilka lat temu z tych terenów pod budowę obwodnicy. Wykupili grunta - a tu teraz normalne jajka na mięko. Postawcie w te miejsca markety i ze dwie dzielnice Pekinu, Zróbcie też w tych miejscach THIEN -AN - MEN , TYLKO CO BY CZOŁGI SIĘ MIEŚCIŁ - chińskich towarzyszy Czajna- Jelonka , kiedyś pisali na wagonach towarowych - CZERWONA DOLINA , I CHYBA MIELI RACJĘ!!!!!!!!!!!! jutro naciągam powieki- lifting skośny, może mnie nie poznają żem białas, wykołuję wirusa żółtaczki i będzie komplet.Zapomniałem o pałkach do ryżu, też trza wytworzyć !!!! :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :silly: :silly: :silly: :silly: :silly: :silly: :silly: :silly:

Fakt, że każda droga jest potrzebna, że później przy takiej drodze pojawiają się nowe podmioty, nowe miejsca pracy; niestety ktoś zadecydował, że Jelenia Góra straci dogodne połączenie drogowe - najpierw miała być A3, potem S3, a teraz droga ma być, ale z Bolkowa nie do Jeleniej Góry, tylko do Lubawki - gdyby tak nie było nie martwilibyśmy się o finansowanie budowy tej drogi - finansowanie byłoby jak w przypadku Gorzowa, czy wcześniej Zielonej Góry
TYLKO DLACZEGO:
skoro ma to być droga odciążająca ruch ze centrum, a docelowo droga tranzytowa nie jest finansowana przez GDDKiA, dlaczego ma to być droga powiatowa, skoro przez Jelenią Górę przebiega DK nr 3 będąca jeszcze drogą międzynarodową (E-65);
dlaczego ma być realizowany oszczędny wariant nie zakładający budowy nowego dwupasmowego w każdy kierunku odcinka u. Wincentego Pola od mostów w Grabarowie do ul. Podgórnej. Dlaczego ma być tylko pojedyncza estakada nad torami, a dopiero za nią dwupasmówka do ul. Sudeckiej.