Sami mundurowi jednak nieoficjalnie przyznają, że to spory problem i tak dzieje się też w innych radiowozach. To dlatego, że akumulatory są obciążone: podłączone są do nich m.in. bowiem sygnały, światła na dachu.
W tej sytuacji pozostaje albo zainwestować w lepsze akumulatory, albo wozić w bagażniku zapasową „baterię”.
Komentarze (9)
słuchajcie kia to lipa i każdy z policji to powie. Są to autka zbyt delikatne do tego rodzaju pracy. takim autem to może jeździć jakiś dziadziuś w niedzielę do kościoła. Problem w policji to Nissany. To dopiero lipa, pala się sprzęgła, rozwalają turbiny. Te auto zakup policji chyba z jakiegoś odrzutu. Te szroty więcej stoją niż się poruszają. Części to tych niby terenowych X- trailów to kosmos. Np wymiana sprzęgła to kwota 7500złotych.
Było nie kupować diesli. Było nie nadużywać kogutów i innych policyjnych zabaweczek.
A na poważnie: każde auto, nawet koreańskie (chociaż w istocie słowackie), wymaga od kierowcy podczas eksploatacji minimum umiejętności.
Wówczas odwdzięczy się i nie popsuje (oraz nie rozładuje).
I znowu tytuł z kosmosu. Od kiedy rozładowany akumulator, to nie popsute auto! To jest takie samo niedopatrzenie jak brak paliwa! Każdy akumulator wykorzystywany nadmiernie (częste rozruchy, dodatkowe światła, radiostacja, suszarka i inne) trzeba doładowywać co jakiś czas. Lepsze czy większe akumulatory nic nie pomogą, bo problem tkwi w tym, że alternator nie jest przewidziany do takich obciążeń. Z resztą alternator ładuje gdy pracuje silnik, ale jak na zabezpieczeniu auto stoi 2 g. na kogutach z włączoną radiostacją itp. to tak będzie.
Z twojej wypowiedzi wynika, że i w czołgu byś gąsienicę urwał. Masz rację Policja zrobiła błąd, powinni najpierw nauczyć jeździć a potem dać auta, bo sprzęgła się same nie palą, a turbiny siadają jak się o nie nie dba (czas na schłodzenie, po ostrej jeździe).
Widać autko jest antyklerykalne i nie zniosło łażącego po ulicach ciemnogrodu. Trudno się temu dziwić, wobec zabobonów nowoczesna technika bywa bezradna.
poproście o interwencję posła Zawiłę, na pewno pomoże wymienić akumulatory na te o większym amperażu
a co mozna żądać od koreańskiego szmelcu? co innego japonczyk no chociaż niemieckie też są o niebo lepsze niż KIA ;)
budżetówka-ale czy to ma oznaczać ze najtaniej kupują, kryteria przetargu chyba powinny być rozszerzone
Trzeba było kupować Ople z Gliwic a nie dawać miejsca pracy Słowakom.