Nowa dyrektor jeleniogórskiego Powiatowego Urzędu Pracy

...ale konkurs wygraly osoby z boleslawca.
Przypadek ?

przystąpić może każdy ale wygrać nie może każdy,

Szkoda tylko, że Pan Starosta zapomniał o p. Dorocie Rauch - zastępcy dyrektor Pup w Jeleniej Górze. To ona zajmowała się wszystkim w tym Urzędzie jeszcze za panowania dotychczasowej Pani Dyrektor Urszuli Filipczuk, która tylko po prostu była. Mimo, że pewne sprawy pracownicze nie były takie jak tego oczekiwaliśmy to ja szanuje jej pracę i za to dziękuje. Jak to mówią Panie Starosto żadna władza nie trwa wiecznie.

PUP w Jeleniej Górze... kasa zainwestowana w telewizory które wyświetlały często kilka ofert na krzyż, tablica korkowa nie wystarczała? Na budynku wielka tablica LED za niemałe pieniądze, nie jeden przedsiębiorca by chciał takiej reklamy, a tu... wisi bo wisi, nie wiadomo w jakim celu zakupiona jak i tak nie działa... itd...

Pani Dorota od wielu lat wypełniała nie tylko swoje obowiązki, ale również często wyręczała byłą już panią dyrektor. Jej kandydatura była bardzo przemyślana. Odpowiedni człowiek znajdowałby się na odpowiednim miejscu. Uważam to za wielką stratę, że nie została ona wybrana nowym dyrektorem.
Jestem przy Pani całym sercem Pani Doroto!

Ten wybór to jakieś nieporozumienie! Dlaczego została wybrana osoba z poza Jeleniej Góry, a nie Pani Dorota, która najlepiej zna urząd? Ktoś bardzo nieodpowiedzialny zdecydował się na to! Później będzie marudzenie, że w urzędzie bajzel, bo dyrektor nie ogarnia...

Osobiscie uwazam za niesmieszny żart wybór pani Zug na dyrektora PUP w Jeleniej Górze. Zasługi pani Rauch- kompetentnej, odpowiedzialnej, otwartej na pracownika i petenta osoby zostały nagle zapomniane? a może dlatego, że nie jest w żaden sposób umoczona w układy i układziki, to nadal ma pracować za cały urząd, po to by śmietankę mogła spijać góra.
nie kwestionuje kompetencji pani Zug, ale ani to odmładzanie kadry, ani to sprawiedliwy wybór.
WSTYD

Nie akceptuje żadnego innego Dyrektora niż Panią Dorotę Rauch. To co nam zgotowało ministerstwo z Tarczą Antykryzysową to tylko wiemy to my pracownicy. Ale daliśmy radę i nadal dajemy aby zrealizować wszystkie wnioski by pomóc przedsiębiorcą. Pani Dorota stanęła na wysokości zadania, poprowadziła Nas w tym trudnym czasie, codziennie wychodziła ostatnia z urzędu. A Pan co? Panie Starosto? w czym Pan nam pomógł? Zrobił Pan sobie reklamę w mediach, chwaląc się jak to Powiat Jeleniogórski realizuje Tarczę Antykryzysową.. naszą pracą. W czasie początków epidemii, nie wspomógł Pan Nas żadnym płynem, żadną maseczką ale informacja w mediach poszła jak to full - serwis dostaliśmy. Nie akceptuje takiego kolesiostwa, nie akceptuje braku szacunku i na koniec nie akceptuje Pana decyzji.

Towarzystwo w Starostwie jest poniżej poziomu krytyki!

Nasza lokalna prasa już chyba nie wystarcza,żeby pokazać jaka panuje niesprawiedliwość w Urzędach w JG a teraz widzimy to na przykładzie PUP JG, odbywa się piękny teatr, najwyższy czas zaprosić do naszego pięknego miasta media o większym zakresie i możliwościach. Dobrze by było,żeby o tym bałaganie dowiedział się sam "Prezes"!

Pani Sekretarz z Bolesławca, nowa Pani Dyrektor z Bolesławca- przypadek? Nie sądzę ! Ręka rękę myje!

ja jako pracownik PUP - małe, skromne pytanie do Pana Starosty- jak żyć za tą minimalną krajową, jak żyć....JAK ŻYĆ......PANIE... STAROSTO...jak.....a teraz, nóż w serce...Pani Dyrektor Doroto czekamy na Panią, nie damy się, jesteśmy z Panią!!!!

Pani Dorota Rauch, obecna pani Z-ca Dyrektora, pełniąca obowiązki samodzielnie od dłuższego czasu, tytan pracy, to powinna być to automatyczna decyzja Starosty, ale trzeba na stołek posadzić swojego kandydata i udawać,że nikt o niczym nic nie wie, a Bolesławiec to tylko zbieg okoliczności. Pani Doroto, cierpliwości i pogody ducha życzę, współpraca z Panią to czysta przyjemność- zadowolony petent.Szkoda tylko,że pracy będzie miała tyle samo albo i więcej a całą zasługę za to będzie zbierał ktoś inny!

Chyba rzadko się zdarza taka jednomyślność i zaufanie kierowane do osoby, której pracę można było obserwować przez długi czas i dodajmy – bardzo trudny czas. Dla mnie również wybór P. Doroty był czymś, co powinno być oczywiste. To co się stało jest po prostu trudne do uwierzenia.

Kto nie słucha głosu ludu, posłuchu mieć nie będzie, w tym przypadku nikt nie wziol pod uwagę dobra pracowników PUP jelenia Góra, Pani Doroto wielki szacunek, nie dać się, głowa do góry, jest Pani zwycięzca w tej walce, wygrały układy ale Pani wychodzi z tego z szacunkiem i z poparciem!

Kto zna Panią Rauch i pracowników to wie że praca jest wykonana sumiennie, ciekawe czy ta ciężka praca przy tarczy, praca po godzinach kosztem zdrowia i życia prywatnego tych ludzi, czy na koniec roku zostanie doceniona przez władze starostwa, czy cala zasługa zostanie przypisana nowej Pani Dyrektor?