– To pocisk moździerzowy kaliber 81 – informuje podinspektor Edyta Bagrowska, rzeczniki prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Jeleniej Górze. – Leżał w korycie rzeki Kamiennej.
Pocisk zauważył jeden z przechodniów, który powiadomił policję. Miejsce zabezpieczono, ewakuowano mieszkańców dwóch kamienic, znajdujących się przy ul. Staromiejskiej. Na miejsce przyjechali policjanci z nieetatowej grupy sapersko-minerskiej jeleniogórskiego garnizonu. Po upewnieniu się, że to niewybuch, ściągnięto saperów ze Świętoszowa. Zabezpieczyli oni pocisk i wywieźli na poligon, gdzie został zdetonowany.
Komentarze (6)
Czym się różni "dobrych kilka godzin" od kilku godzin?
dobrocią ;)
"z nieetatowej grupy sapersko-minerskiej jeleniogórskiego garnizonu"
Czyli kto?
skad tam sie wziely pociski? Cieplice byly ostrzeliwane z mozdzierzy?