To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Niepewny los obwodnicy Mysłakowic i Miłkowa

Radni chcą, aby budowa obwodnicy Mysłakowic rozpoczęła sie zgodnie z planem

Pod znakiem zapytania może stanąć szybka budowa obwodnicy Miłkowa i Mysłakowic. Wszystko za sprawą wysokich podatków od kopalin jakie miałby zacząć płacić KGHM, jeden  z głównych płatników podatku CIT, z których samorząd chce sfinansować inwestycję. Sejmik Województwa Dolnośląskiego stanowczo sprzeciwia się proponowanym zmianom.

Wicemarszałek województwa dolnośląskiego obawia, że zbyt wysoki podatek od kopalin jaki chce wprowadzić rząd może negatywnie wpłynąć na budowę obwodnicy Mysłakowic i Miłkowa na drodze 366.

 

- Niewykluczone, że termin rozpoczęcia prac mógłby się na przykład opóźnić. Budowa obwodnicy jest bowiem finansowana z CIT-u, a ten zapewne ulegnie zmniejszeniu jeśli ustawa wejdzie w życie – tłumaczył Jerzy Łużniak, wicemarszałek województwa dolnośląskiego. Planowe otwarcie obwodnicy miało nastąpić najpóźniej w 2015 roku. Teraz ten termin może być już nierealny.

 

Obecnie udział KGHM w dochodach jakie województwo dolnośląskie uzyskuje z podatku CIT wynosi aż 42%. Budowa obwodnicy to nie jedyna inwestycja jaką sejmik zaplanował sfinansować właśnie z tych wpływów. Według samorządowców dla samego Dolnego Śląska wysoki podatek od wydobycia kopalin oznaczać będzie także m.in. wzrost bezrobocia i  zmniejszenie atrakcyjności inwestycyjnej regionu.

 

- Nie jesteśmy przeciwko wprowadzeniu podatku od wydobycia kopalin, ale przeciwko jego wysokości. Uważamy, że jego obecnie proponowana stawka jest stanowczo za wysoka – tłumaczył Jerzy Łużniak. Uchwała z krytycznym stanowiskiem sejmiku wobec projektu podatku ma trafić na biurka najważniejszych przedstawiciele naszego państwa.

 

Wicemarszałek nie wyklucza udziału w posiedzeniu komisji. Chce w ten sposób zasugerować zmniejszenie wysokości podatku, bo jak na razie jego propozycja jest ewenementem na skalę światową. Podstawę opodatkowania ma stanowić ilość miedzi oraz srebra w wyprodukowanym koncentracie.

Komentarze (3)

Jest to typowe działanie pijarowskie. Nie sądzę żeby Łuzniak chciał się przeciwstawić przywódcom swojej partii.

tylko dlaczego nie można obciąć jakiejkolwiek inwestycji w zakichanym wrocławiu?!?! Tylko znowu wszystko kosztem regionu...

Niejedyna piszemy razem redakcjo.