Zdaniem kontrolujących, mimo że wiosną 2011 roku nie było na inwestycję wystarczających pieniędzy w budżecie, władze miasta zdecydowały się jednak na budowę nowej fontanny za ponad milion złotych, wybierając wykonawcę bez przetargu.
Prezydent miasta, Marcin Zawiła nie widzi przeszkód i twierdzi, że miasto dysponuje opiniami prawnymi, które mówią, iż można było w ten sposób zrealizować tę inwestycję.
Komentarze (25)
Dopiero solidna awantura z przewodniczącym komisji rewizyjnej rady miasta wymusiła na w/w podjęcie działań jakich oczekują mieszkańcy. Cieszę się niezmiernie widząc wreszcie efekty pracy wysokiej komisji. Kolejne sprawy czekają na podobne działania Radnych z Komisji Rewizyjnej. W samych Cieplicach jest ich kilka - od Parku Zdrojowego i sprawdzenia prawidłowości dokonanych odbiorów po stale wymagające napraw wyremontowane ulice. Nie odpuścimy - Marcin Kaflik z Cieplic.
kto jest ten zespół kontrolujący rady miasta co przekazał sprawę do prokuratury?. Panie Kaflik może nie przewodniczący zabrał się do roboty,tylko jeden z członków skierował sprawę(zespół prawdopodobnie ma parę osób-radnych).Ma Pan słuszną uwagę że natychmiastową kontrolę należy przeprowadzić na pozostałych inwestycjach w mieście.(stadion, termy,parki)
Możliwe - faktem jest że mniej więcej w miesiąc po ostrym ochrzanie widać pierwsze efekty istnienia Komisji Rewizyjnej
Widze chlopie, ze Twoje ambicje sa bardzo mocne. Marzy Ci sie posadka Prezydenta Miasta? Bo przeciez nie o dobro miasta Ci chodzi. Chyba nie palniesz takiej bzdury na forum, co?
Trzeba przede wszystkim prześwietlić TERMY. Tam od początku na odległość czuć kanty. Ze sprawą budowy Term w obecnej lokalizacji wiąże się ogromna niegospodarność, a może i niezła korupcja. Mianowicie: miasto mając swoje tereny i projekty na budowę term u zbiegu ulic Sobieszowskiej i Dolnośląskiej, rezygnuje z tego dobrodziejstwa i kupuje od prywatnej firmy PMP teren przemysłowy, który przynosił miastu dochód w postaci podatków, rezygnując tym samym z wpływów do miejskiej kasy. Ponadto trzeba było za ten teren zapłacić niezłe pieniądze(czytaj - wyprowadzić ją z miejskiej kasy). To jest przekręt na niespotykaną w Jeleniej Górze skalę. W Polsce buduje się wiele aquaparków, ale nie spotkałem się z takim procederem, aby na ten cel przerabiać stare, wyeksploatowane i zrujnowane budynki. Już na początku budowy okazało się, co wszyscy podejrzewali, że fundamenty i mury tych leciwych ruin pękają i trzeba wyłożyć dodatkowe pieniądze na ich wzmacnianie.Stara prawda jest, że remontowane ruiny są mniej trwałe od nowych budowli i co rusz trzeba będzie te Termy w ruinach remontować. Odpowiedzialnych za taki stan rzeczy prokuratura znajdzie bez trudu,bo część z nich nadal zasiada we władzach miasta i część przeniosła się na inne stołki. Tylko czy ktoś z prokuratorów zechce pochylić się nad tą sprawą?
Przydało by się również aby Najwyższa Izba Kontroli prześwietliła to co teraz w Jeleniej Górze nazywa się ZGKiM, a zaraz za NIK bankowo wejdzie prokuratura...
W NIK-u siedza juz ludzie z PO wiec niczego nie wykryje.
Marcin Zawiła przebiera nerwowo nogami. Będzie miał do czynienie z prokuraturą, Zarty się skończyły
według naszych władz Cieplice to tylko Plac Piastowski.W ostatnich 6-ciu latach rzeka byla dwukrotnie czyszczona i dwukrotne wyrzucone pieniądze.czy ktos to wogóle odbierał.Rzeka ponownie zarasta ,nie mowiac o otoczeniu u zbiegu ul.cieplicka i zjednoczenia.łaka staje sięwysypiskiem smieci awysokie samosiejki które łakę porosły sa sralnia dla okolicznych smakoszy lekkich trunkow.przecież Cieplice to ponoć uzdrowisko .Może by wladza naszego miasta ruszyly d*** ze stołków i zobaczyly jak wyglądają inne uzdrowiska.Tu nawet straż miejska nie zaglada.No chyba że ktos postawi żle samochód -zjawiają sie w mig
Bajzel, jaki pozostawiły po sobie firmy remontujące koryto rz.Kamiennej to sprawa dla prokuratury. Indolencja Compex'a i jego służb jest w tej sprawie porażająca. Ale kaska poszła.
kto to jest nie odpóscimy ty i twoja kohanka duzo trojka no moze jeszcze dzieci
za te pieniadze buduje dwie zajebiste wille a tu za tę kasę zrobił dziesięć rurek i kostka brukowa.
Faktycznie Park Zdrojowy wygląda mizernie: uschnięte nasadzenia, chwasty, żywica wyciekająca z źle wysezonowanych desek (ławki), stojące kałuże, porastające "zielenią" fontanny. Brak gospodarza!?
NIC nie będzie !!Organa kontrolne /jestem przekonany/ boją się interwencji w różnych sprawach gdzie występują takie dziwne rzeczy .Można tak wymieniać bez końca ,termy stadion, ochrona środowiska ,nadzór budowlany /kokon/fimy od ustawiania znaków,sygnalizacji świetlnej,WODNIK/klika/ tak zagmatwanego miasta nie ma w całym kraju ,,tym kraju,a kto to stworzył? To my głosując na swoich ciemiężycieli .Jeszcze paręnaście miesięcy !!
Martin Complex to marny gospodarz. Wodotrysk jego imienia był transakcją łączoną. Oba knoty, tzn. Park Zdrojowy i wodotrysk robiła ta sama "firma", która juz w trakcie rozstrzygania "przetargu" była bankrutem. Wodotrysk i cena za niego miała chwilowo poprawić finanse firmy "ANTI". Chwilowo, bo tylko na czas rozstrzygnięcia przetargu na Park Zdrojowy. Tam dopiero byly lody!
Ja powiadomiłbym jeszcze Urząd Zamówień Publicznych, bo mogło tu zajść naruszenie ustawy Prawo Zamówień Publicznych. Pytanie: kto i z jakiego powodu zdecydował się na wydatkowanie dodatkowych pieniędzy w taki sposób?...
Proponuję też powiadomić Regionalną Izbę Obrachunkową oraz rzecznika dyscypliny finansów publicznych - naruszenie zasad gospodarki finansowej jest tu ewidentne !!!!!
Ludzie, czy wy naprawdę wierzycie w PAŃSTWO? Czy nie widzicie, że to wasze wyimaginowane PAŃSTWO w tym kraju w ogóle nie istnieje? Jaki NIK, jaka Prokuratura, jaki Urząd Zamówień Publicznych? Przecież w Polsce rządzą partie, które dla niepoznaki nazywane są "politycznymi" ale w rzeczywistości są tylko bezideowe watahy/szajki skupiające małych interesownych ludzi z hersztami na czele. Każdy herszt bandy jest dla zachowania pozorów wybierany w wewnątrzpartyjnych wyborach ale biada temu, kto uwierzy, że może w demokratycznych wyborach ubiegać się o zostanie hersztem bandy. W niektórych szajkach jest to już tak oczywiste, że zawsze jedyną kandydaturą jest tylko największy bandzior. W innych, w których poziom hipokryzji jest trochę wyższy, mogą jednak znaleźć się tacy naiwni którzy uwierzą w głoszone hasła propagandowe, w tak zwaną demokrację i w rzeczywiste wybory ale za te swoje mrzonki będą musieli zapłacić... A najbardziej zabawne jest to, że do PAŃSTWA odwołują się ci, którzy chętnie by je zlikwidowali i zastąpili jakąś własną bandycko-partyjną strukturą.
Ta fontanna to Miś na miarę naszej epoki, temu Misiu oczko odpadło, a tej fontannie trawa wyleniała
Chleb i woda i miejsce na 25 lat we Wronkach należy się obecnej władzy w Jeleniej Górze
Czas pogonić tuskokomunę z Polski i z Jeleniej Góry
niech organy prześwietlą aukcję czerwonego sweterka zawiły. Chociaż nikt go nie nabył, to debili nie brakuje...