Było to w minioną środę w Jeleniej Górze. – Mężczyzna próbował dostać się do mieszkania swojej znajomej. Kobieta z uwagi na późną porę oraz to, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu nie chciała wpuścić go do środka – mówi podinspektor Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Jeleniej Górze.
40-latek nie zrezygnował z wejścia. Najpierw wybił szybę w drzwiach wejściowych do klatki schodowej budynku, a następie zaczął dobijać się do jej drzwi. A że nie otwierała, to je wyważył.
Kiedy już wszedł, zobaczył, że kobieta dzwoni na policję. Wyrwał jej telefon komórkowy i rzucił na podłogę. Na szczęście, kobiecie udało się powiadomić policję z innego telefonu.
40-latek uciekł, ale funkcjonariusze zatrzymali go kilka ulic dalej. Tłumaczył, że zrobił to, bo był pijani i wcześniej pokłócił się ze znajomą.
Straty to 1400 złotych. Wkrótce stanie przed sądem, grozić mu może do 5 lat więzienia.
Komentarze (3)
ja bym mu misia wytłumaczył pajacowi, wmisiu* by dostał że nie wiedziałby czy żyje czy nie, tylko 5 lat ? przecież to rozbój był a za to jest do 12 lat !!!
Art.280 KK i rozbój polaczony jest z kradzieżą,a taka nie wystapila....
.. pijany mezczyzna *nie jest podobny do sw.Mikolaja ! ..ktory wchodzi do domu przez
komin !