To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Na wagary po Europie w III LO

Na wagary po Europie w III LO

Dzień Europejski, czyli niezwykle pomysłową i zabawną prezentację państw naszego kontynentu przygotowali uczniowe III LO im. Jędrzeja Śniadeckiego. Zamiast uciekać chyłkiem ze szkoły, wszystkie klasy przygotowały przebrania, scenki rodzajowe, potrawy i prezentacje multimedialne.

Pomysłowość uczniów nie znała granic. Była fińska reniferka pod pachą ze świętym mikołajem, byli włoscy mafiozi w końcu byli też bośniaccy muzułmanie. W każdej sali pojawiał się inny świat, inne ubrania, inne potrawy.

- Nam przypadła Bośnia i Hercegowina – mówiła wychowawczyni 1G, Sylwia Szwala - przygotowaliśmy potrawy, stroje, obyczaje w tym relacje damsko męskie oraz dane geograficzne.

Dziewczęta ubrały muzułmańskie chusty i ubrania przypominające te z Bośni. W momencie, gdy komisja pojawiła się przy ich stoisku dwóch uczniów zainscenizowało modlitwę, którą każdy prawowierny musi odmówić pięć razy dziennie.

- To bardzo fajny pomysł. Możemy się sporo dowiedzieć o innych państwach. Chodziłam po innych stanowiskach, czytałam o pokazywanych dzisiaj państwach. O Bośni na przykład, że ma bardzo mały dostęp do morza, zaledwie kilkanaście kilometrów – mówiły Paulina i Dagmara.

Inna klasa przygotowała prezentację Danii i Grenlandii, która wchodzi w skład duńskiego królestwa. Byli więc mieszkańcy śnieżnej krainy, był Hans Christian Andersen oraz dziewczyny przebrane w stroje ludowe. W następnej klasie zrobiło się bardzo gorąco, bo jak inaczej mogło być w Hiszpanii? Byli więc kibice wielu hiszpańskich klubów, była walka torreadora z bykiem, był też hiszpański konkwistador z Indianinem związanym liną.

- Mieliśmy przygotować postacie do prezentacji. Usłyszałem o hiszpańskich konkwistadorach i z kolegą przygotowaliśmy taką scenkę z niewolnikiem. Miałem butelkę po winie, ale bez alkoholu, jednak chodziło o efekt. Ci rozbójnicy często byli byłymi więźniami, wysyłano Ina na misje do nawracania Indian. Stroje wypożyczyliśmy z jeleniogórskiego teatru – powiedzieli Kamil Hadłów i Mateusz Pękala.

- To samorząd uczniowski sam zaproponował takie przygotowanie dnia wagarowicza. Dzień Europy z prezentacją wszystkich krajów naszego kontynentu – zapewniała dyrektor szkoły, Bożena Kiser – nikt z kadry nawet tego nie sugerował. Uznali, że to sposób na poznanie innych krajów. Jak widać sporo się napracowali i to będzie fajny dzień do wspominania. Pomysłowość uczniów naprawdę nie znała granic. Świetne były też niektóre potrawy i aranżacje. Urzekały mnie doskonale dobrane kolory w poszczególnych grupach.

ZOBACZ ZDJĘCIA
 
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO
Na wagary po Europie w III LO

Komentarze (2)

Świetny pomysł, gratuluję! I fajne zdjęcia :)

Sama idea zorganizowania zajęć nastolatkom w dniu wagarowicza jest ciekawa, przynajmniej nie siedzieli z piwem w łapskach na wałach :D Ale...

...żeby obwiązywać kolorową bibułą osiemnastolatków, przebierać ich za cezara albo Lady gagę i kazać łazić od stołu do stołu w celu przeczytania, co znalezli na Wikipedii na temat państw, o których pierwsze słyszą, jest dosyć naciągany.. :whistle: Nie mówię, że zły, ale jednak.. ah ten humor nauczycieli :P