- Na szczęście NFZ nie limituje jeszcze ilości zabiegów kardiologii interwencyjnej, więc nie ma obaw, że odmówimy pomocy osobom jej potrzebującym – mówi Stanisław Woźniak, dyrektor szpitala.
A potrzeby ciągle rosną. Szacunki mówią o populacji 700 tysięcy Polaków z niewydolnym sercem. Co piaty Polak umiera na zawał lub udar mózgu. Na świecie umiera z tego powodu w sumie 17,2 mln ludzi rocznie.
- Dziś nie utożsamiamy choroby niedokrwiennej serca z problemem blaszki miażdżycowej, bo leczenie musi być ukierunkowane na cały ustrój. Pracownie, jak ta, to już standard w coraz większej ilości szpitali. Ale pytanie o przyszłość kardiologii ciągle jest otwarte – mówił w wykładzie o kardiologii
XXI wieku prof. Waldemar Banasiak, szef Ośrodka Chorób Serca Wojskowego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. I dodał, że najpoważniejszym wyzwaniem kardiologów jest jak najwcześniejsza diagnoza choroby wieńcowej. - Bo choć postęp w medycynie jest spory, to szybka diagnostyka jest ciągle najważniejszym warunkiem udanego leczenia. Jego finał, czyli transplantacja serca to ciągle dar dla szczęśliwców. W Polskich realiach dla kilkudziesięciu osób.
Nowoczesny angiograf w nowej pracowni pozwoli także na wykonywanie zabiegów naczyniowych w innych obszarach organizmu, np. w udrażnianiu dróg wyprowadzających płyny żółciowe i trzustkowe.
Osiem lat temu, na początku działalności pierwszej pracowni kardiologii interwencyjnej w jeleniogórskim szpitalu wykonano 4522 zabiegi koronarografii, czyli diagnostyki układu wieńcowego. W zeszłym roku tych zabiegów było już ponad 1200. Samych zabiegów angioplastyki, czyli udrożniania naczyń krwionośnych za pomocą tzw. stentów, czyli baloników rozpychających niedrożne naczynie, było na początku 148. W ubiegłym roku już 580. Dzięki uruchomieniu nowej pracowni, te ilości będzie można podwoić.
- I jeśli trafi nam się dwóch pacjentów z zawałem, to dwóch od razu będzie mogło trafić na zabieg, a nie jak dotychczas, gdy musieliśmy wybierać najpierw cięższe stany – opowiada dr Grzegorz Walczak, asystent na oddziale kardiologicznym.
W oddziale kardiologicznym, któremu szefuje dr Leszek Bystryk, pracuje razem z nim 9 lekarzy i 39 pielęgniarek, a dyżur pełniony jest całodobowo. Oddział ma 43 łóżka, w tym 10 łóżek intensywnego nadzoru kardiologicznego.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...