Na Kolberga rzeczywiście panuje budowlany nieład. Chodniki z wysokimi krawężnikami wysypane tłuczniem, zniszczone miejsca parkingowe, na ulicy częściowo zdarta nawierzchnia, a w różnych miejscach porozstawiane zabezpieczające słupki drogowe. Nad tym wszystkim górują wymienione właśnie lampy uliczne. Pan Paweł mówi, że sam widział jak starsza pani o lasce nie mogła sforsować wysokiego krawężnika przed swoim blokiem. Pani Iwona, często wygląda na ulice, ocenia, że roboty prowadzone są w ślimaczym tempie. - Tutaj często całymi dniami nie widać, żeby ktoś pracował. Nie wiem czy skończą przed zimą – zastanawia się. Robotnicy, których spotykam wskazują, ze nie zawsze z mieszkańcami współpraca układa się modelowo, co też ma wpływ na tempo prac. Wielu z nich mimo rozwieszanych informacji parkuje w miejscach, gdzie maja być prowadzone roboty.
- Skończymy w terminie – zapewnia Ryszard Rzońca, właściciel firmy Kama, głównego wykonawcy robót. Przyznaje, że roboty były wstrzymane, bo trzeba było poczekać aż inna ekipa wykona prace ziemne związane z instalacją elektryczną. Na początku przyszłego tygodnia na Kolberga będzie już kładziony asfalt i mieszkańcy będą mogli się cieszyć odnowioną ulica i równymi chodnikami.
Cezariusz Wiklik, rzecznik prasowy UM w Jeleniej Górze, potwierdza, że firma Kama ma termin zakończenia zlecenia na Kolberga do 31 sierpnia.
Komentarze (5)
..Pan Cezary to nie zna Naszego Zabobrza,a tam trzeba miec
zelazne nerwy na wszystkie problemy.Wspolczuje mieszkancom tego balaganu
-"Wykonawca przyznaje, że były pewne kłopoty, ..."
Ta sama śpiewka przy kazdej inwestycji w mieście. "Pewne kłopoty były na Wyczólkowskiego, są na Grottgera i jak wynika też na Kolberga.
Może czas zastanowić się nad kompetencją urzędników odpowiadających za remonty ulic w mieście ?
Aż strach pomyśleć co by było, gdyby przyszło remontować ulicę Wolności, która de facto nadaje się do remontu ?
Drodzy sąsiedzi z Kolberga, przeparkujcie swoje furmanki, chociażby pod lidla, przejdźcie się 100m, to prace ruszą. Nie raz widzę auta kolegów i koleżanek a między nimi próbującą wykręcić koparkę i operatora starającego wykonać swoją pracę przy okazji nie uszkadzając Waszej zawalidrogi! Weźcie pod uwagę, że to teraz obszar budowy, a nie intruzi niszczący Wasze miejsca do parkowania. Ja chcę mieć skończone jak najszybciej, bo wkurza mnie już ten widok z okna, dlatego parkuję ciut dalej aby nie było problemów. Ruszcie więc swoje spasłe dupska, a przede wszystkim rozum i pomyślcie czasem :P
Pozdrawiam, sąsiad z Kolberga.
Zawsze mnie zastanawia sposób wykonania studzienki w krawężniku. Czy na to nie ma sensownego rozwiązania, czy raczej chodzi o lenistwo i tumiwisizm? Taka robota nie nadaje się w ogóle do odbioru technicznego.
Chciałbym zobaczyć umowę na wykonanie takiego zamówienia. Ciekawe czy jest tam chociaż jedno zdanie o karach umownych za opóźnienia w pracy...