To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Multimedialne widowisko na Placu Ratuszowym!

fot. z planu filmowego: Filip Wieczorek

Dziś, w sobotę 21 lipca o godzinie 21 na Placu Ratuszowym w Jeleniej Górze będzie można obejrzeć na ekranie multimedialne widowisko „Odyseja (re)AKTYWACJA”, zrealizowane przez młodzież polską i niemiecką, biorącą udział w Międzynarodowych Warsztatach Teatralnych „ODYSEJA”. Projekt prowadzi Jeleniogórskie Centrum Kultury.

Dwudziestoosobowe warsztaty – tym razem na planie filmowo-teatralnym – trwały od 9 lipca. Finałowy pokaz, nawiązujący do „teatru telewizji”, młodzież przygotowywała w Jeleniej Górze i okolicach, a nawet na terenie Górnych Łużyc w Niemczech.

Na podstawie tekstu Wojciecha Wojciechowskiego inspirowanego Homerem i mityczną wędrówką Odyseusza w ubiegłym roku na warsztatach powstał spektakl teatralny. Tym razem warsztaty przeniesiono na „plan filmowy”.

- Zachowaliśmy elementy teatralne, ale od początku wiedzieliśmy, że ma to iść w kierunku produkcji filmowo-teatralnej. Młodzi ludzie są dziś bardzo zapatrzeni w obrazki, są telewizyjni, multimedialni. Tego rodzaju obraz mocniej trafi do widzów niż teatr – mówił reżyser, Łukasz Duda tuż po piątkowej premierze filmu w sali widowiskowej Jeleniogórskiego Centrum Kultury. Przyznał jednak, że...

- Dla nas wszystkich to było duże wyzwanie. Niewątpliwie złapałem bakcyla filmowego, ale moim żywiołem jest jednak scena.

Dla uczestników warsztatów, w dużej części związanych na co dzień z Teatrem Odnalezionym Łukasza Dudy, było to nowe doświadczenie.

- Praca nieporównywalna do tego, co dzieje się w teatrze. Doświadczenie, odkrywające w nas nowe rzeczy. Mogliśmy pokazać się od innej strony. Ale ja kocham teatr. Magia sceny to coś innego niż kamera i ekran – wrażeniami z warsztatów dzieliła się Joanna Kowalska, studentka kulturoznawstwa i dziennikarstwa, z Teatrem Odnalezionym związana od trzech lat.

Pierwszoplanowym bohaterem multimedialnego widowiska jest Odys.

- Podróżuje między światami, nie potrafi się w nich odnaleźć, boryka się z marami przeszłości. Dla nas młodych, to ważne: iść naprzód, ale pamiętać o tym, co za nami - ideę filmu komentuje Joanna Kowalska.

Więcej o warsztatach i samym filmie we wtorkowym wydaniu „Nowin Jeleniogórskich”.