
Mecz AA Amatorów i Dzikich Knurów zainaugurował zmagania o miejsca 5-8. Jóźwicki i spółka łatwo rozprawili się zawodnikami Dzikich Knurów różnicą aż 13. pkt.
Zupełnie inaczej jak w pierwszym meczu, emocji nie zabrakło w spotkaniu Thunder BT i Miszczów. Po zaciętej walce i efektownych akcjach Miszczowie odnieśli ważne zwycięstwo. Ważną rolę w zwycięstwie odegrał Szymon Jaszczur - który nie zagrał w jednym meczu ćwierćfinałowym – co było głównym powodem porażki Miszczów.
Pierwszy półfinał był świetnym widowiskiem. Zawodnicy Juniorów Sudetów zagrali dobrze, jednak nie wystarczyło to, żeby przeciwstawić się świetnie dysponowanemu zespołowi Nowickiego. Lider tej drużyny sam zdobył aż 29 pkt.
Identyczną różnicą punktową zakończył się również mecz pomiędzy Matadorami a Old Starz. Nie pomogła nawet świetna dyspozycja rzutowa Gniazika, który zdobył aż 27 punktów. Ostatecznie Old Starz wygrało 62:58.
KOMPLET WYNIKÓW:
Mecze o miejsca 5-8
AA Amator – Dzikie Knury 60:47 (12-10, 18-6, 14-19, 16-12)
AA: Jóźwicki (15), Ziobro (14), M. Sadowski (13), D. Sadowski (8), Walaszek (6), Polowczyk (2). Pohoski (2)
Knury: J. Kudłacik (17), Nowicki (14), Sękiewicz (7), Woźniak (5), F. Kudłacik (2), Domagała (2)
Miszcze – Thunder Basket Team 72:70 (19-16, 17-16, 18-22, 18-16)
Miszcze: Jaszczur (25), Suchecki (21), Marek (14), Piekarski (6), Kaciniel (2), Wojnarski (2), Kalisz (2)
Thunder: Czornij (26), Kanecki (18), Kubus (14), Prystrom (10), Wróblewski (2)
Półfinały
KS Sudety Juniorzy – BasketPlanet Złotoryja 45:49 (12-13, 9-15, 17-10, 7-11)
Sudety: Ostrowski (17), Taraszkiewicz (16), Kiljan (8), Dąbrowski (2), Drąg (2), Nadolski, Regner
Basket: Nowicki (29), Kaczmarek (9), Tkaczuk (8), Ćwirzyk (2), Sokólski (1), Wapiński, Goleń
Matadors – Old Starz 58:62 (13-23, 15-6, 11-16, 19-17)
Matadors: Gniadzik (27), Dobrowolski (10), Binek (10), Popkowski (9), Dziedzic (2), Lisiecki
Old: Tokarewicz (20), Kiciński (19), Góra (13), Nowak (6), Klimczak (4), Spyrka
Komentarze (1)
wciąż zwycięskie? Przecież Basketplanet przegrało w rundzie zasadniczej z Matadorsami