Projekt kolonii językowej dla młodych Bośniaków o polskich korzeniach powstał w ubiegłym roku. Chcemy wspierać Polaków z Bałkanów – zapewnia Dariusz Kwaśniewski, starosta bolesławiecki. W ubiegłym roku na premierze spektaklu „Moja Bośnia” przedstawiciele polonijnych stowarzyszeń przyznali, że brakuje im kontaktu z ojczyzną, że trudno wychowywać dzieci w poczuciu patriotyzmu, nie mając najczęściej finansowej możliwości przyjazdu do Polski.
- Obiecałam przedstawicielom polonijnych stowarzyszeń podczas wizyty w Bolesławcu, że zorganizujemy naukę języka polskiego dla dzieci z Bośni, jeśli tylko będzie taka możliwość i zdobędziemy na ten cel pieniądze – mówi Alicja Krzyszczak.
Doświadczenia i spustoszenie niedawnej wojny oraz słaba kondycja gospodarcza Bośni i Hercegowiny skazuje tam naszych rodaków na zubożenie i stagnację. Powiatowy projekt, który został zaakceptowany przez Ministerstwo Edukacji Narodowej ma choćby w małej skali ten stan rzeczy zmieniać. Do Polski przyjadą dzieci, które normalnie nigdy nie miałyby szansy na taką wyprawę do dalekiego, ojczystego kraju. To tylko jedno z wielu działań w ramach współpracy Powiatu Bolesławieckiego z bośniackimi gminami.
- Mamy plan konkretnych zadań do wykonania: rewitalizacja cmentarzy, archiwizacja dokumentów, systemy stypendialne, współpracę edukacyjną. Podpisaliśmy pięć partnerstw, żeby mieć większe możliwości działania – mówi starosta Kwaśniewski.
Za dwa tygodnie odbędzie się w Bolesławcu konferencja „Nasza polska Bośnia - od reemigracji do integracji - historia, teraźniejszość, przyszłość” (16, 17 kwietnia 2015r.).
Komentarze (1)
A kiedy kontakty gospodarcze między firmami?