To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Mirszczanie cierpią po katastrofie na Śnieżce

Zawaliło się obserwatorium na Śnieżce, a mieszkańcom odległego Mirska nie działały telefony. Brzmi jak żart, ale to prawda.

Poinformowała o tym telefonia Dialog S.A. Ok. 190 mieszkańców – abonentów tej sieci, nie miała sygnału w słuchawce.

W dodatku pracownicy firmy nie mogli dotrzeć do anten umieszczonych na budynku, gdyż obowiązuje tam całkowity zakaz wstępu. Zagrożona została też stabilność mocowania anten i możliwe jest wyłączenie ich zasilania a nawet demontaż wymuszony przez inspektorów nadzoru budowlanego.

- Natychmiast po otrzymaniu informacji o awariach podjęliśmy działania zmierzające do znalezienia i uruchomienia alternatywnej drogi zasilania stacji radiodostępowej w Mirsku. Aktualnie transmisja realizowana jest poprawnie, jednakże z uwagi opisane okoliczności, sytuacja może w każdej chwili ulec zmianie – czytamy w komunikacie Dialogu.

Komentarze (3)

Jak można pisać takie bzdury :"na Śnieżce k.Karpacza"?????????????????????????????
Ja się grzecznie pytam??

Chodziło mi o sens stylistyczny zdania!!!
Brawa dla autora artykułu za szybką zmianę!!