
- Oczywiście nie jest to sztuczne oddychanie czy opatrywanie poważnych ran – mówił koordynator tej części, Marian Stebelski – dzieci w wieku przedszkolnym powinny rozpoznać stan poszkodowanego, umieć powiadomić pogotowie ratunkowe czy udzielić pomocy przy krwotoku nosa lub oparzeniu ręki. To jest ten poziom i tej wiedzy dzisiaj wymagamy.
Ale najpierw odbył się konkurs umiejętności. Dzieci ścigały się między słupkami, konkurowały w zwijaniu węża strażackiego, rzucaniu piłkami w klocki i przez otwory w kartonach w kształcie znaków drogowych. W części udzielania pierwszej pomocy najmłodsi nie do końca wiedzieli, co do nich należy i nie zawsze rozumieli postawione zadania. Jak się jednak na koniec okazało, wygrali wszyscy i zostali bez wyjątku nagrodzeni medalami.
![]() |
ZOBACZ ZDJĘCIA |
Komentarze (1)
"W części udzielania pierwszej pomocy najmłodsi nie do końca wiedzieli, co do nich należy i nie zawsze rozumieli postawione zadania. " nie zgadzam się z tym, dzieci były prawidłowo przygotowane, lecz na hali panował taki harmider i nie dokonca było wiadomo co i kto ma robić i odpowiadać