Marcin Wyrostek, 28-letni akordeonista z Jeleniej Góry ma szanse na finał popularnego programu telewizji TVN - „Mam talent”. Publiczność na stojąco nagrodziła brawami jego popisowe wykonanie „Zimy” z „Czterech pór roku” A. Vivaldiego.
Kuba Wojewódzki skwitował występ Marcina stwierdzeniem, że ten casting i program nie jest dla niego, bo jego miejsce jest w finale. A Małgorzata Foremniak zapytała Kubę, czy widział kiedyś, by ktoś, kto robi to, co kocha się przy tym wzruszał? Bo Marcinowi rzeczywiście zaszkliły się oczy, gdy wszyscy jurorzy tak miło go ocenili.
- Pomyślałem sobie wtedy, że te godziny spędzone na ćwiczeniach, gdy nie było czasu na kopanie piłki z kolegami, te sobotnie popołudnia spędzane w szkole muzycznej i wyjazdy na konkursy, że to wszystko miało sens. Bo brawa od pełnej sali, to najlepsza nagroda – mówi Marcin.
Do wzięcia udziału w castingu do programu namówili go koledzy. Spróbował. Pierwszą selekcję robili producenci programu. Tu niekoniecznie chodzi i wyłowienie tych z talentem.
- To jest telewizja, tu musi być show. Producenci patrzą na człowieka, z czym przychodzi, co zaprezentuje, czy to się telewizyjnie sprzeda, czy przykuje uwagę widzów – opowiada Marcin.
Osoby wybrane na tym etapie trafiają na właściwy casting. Tam już kandydaci są oceniani przez jury. Już w sierpniu pojawił się na stronach internetowych „Mam talent” zwiastun nowej serii programu – występ Marcina. „Czy on będzie gwiazdą kolejnej edycji?” - tak pytali autorzy programu.
- Miałem przygotowane trzy utwory, do końca wahałem się, co zagrać. Wiedziałem, że muszę zagrać coś, choć trochę znanego, ale nie może to być pójście na łatwiznę. Chciałem też, by w tym utworze instrument dobrze wybrzmiał. Bałem się kwestii technicznych, czy nagłośnienie akordeonu będzie prawidłowe. Bo jeśli nie byłoby dobrze słychać, to efekt mógł być mizerny.
Muzyka w rodzinnym domu Marcina była od zawsze. Na akordeonie grał jego dziadek, grał też ojciec. Marcinowi, jako dziecku najbardziej podobały się wyjazdy do dziadków, do Ciechanowic. Zbierała się wtedy cała rodzina i muzykowali.
- Gdy Marcin i Daria, jego starsza siostra, byli mali zauważyłem, że mają talent. Nie trzeba było ich zachęcać do muzyki. Najpierw sam zacząłem ich uczyć. Chciałem jakoś tak bardziej obrazowo wytłumaczyć, co to cała nuta, co półnuta, a co ćwierćnuta. żeby zobaczyli coś, co słychać. Nie było pod ręką jabłka, więc kroiłem cebulę – na pół – półnuty, na ćwiartki – ćwierćnuty. Oni zaczęli płakać i pociągać nosem. Czego płaczecie, nie rozumiecie tego? To jest cała nuta, to pół nuta, a to ćwierćnuta – pokazywałem pokrojone kawałki cebuli. Do głowy mi wtedy nie przyszło, że płaczą z powodu tej cebuli – wspomina z uśmiechem Zdzisław Wyrostek, ojciec Marcina.
Całość czytaj w najnowszym wydaniu "NJ".
Komentarze (13)
Gratulacje od Cieplickich fanów.
Gratulacje dla Geniusza Akordeonu.
serdecznie gratuluję,to był naprawdę wzruszający występ.Trzymam kciuki życzę wygranej w finale!Myślę,że mieszkańcy naszego miasta są dumni Ciebie :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
GRATULACJE GRATULACJE, WIELKIE GRATULACJE !!!
Występ pierwsza klasa, nie zdawałem sobie sprawy, ze z tego pudła można wydobyc tak piękną muzykę. Jesteś Wielki!!!
Trzymam za ciebie kciuki, wygrasz ten program !!!
Kiedyś dostaliśmy (2xbraciaPer) akordeon (120basów WeltM) na mikołaja 1955r.
Rodzice wypruli żyły aby zrobic z nas grajków.
Niestety - cała szkoła nr 1 w Cieplicach grała na pojedyńczych piszczałkach na 120basów.
Fani
super super super uważam że Tobie należy się finał :) pozdrawiam
super gratuluje pozdrowienia dla darii- koleżanka z chemika :silly: :woohoo: :lol:
Marcin bardzo podobał się mam Twój występ,powodzenia w dalszych odcinkach,pozdrowienia dla Darki i rodziców
To było super! Powodzenia!!!
Ale numer,nie wiedzialam ze Marcin jest NASZ,jest moim idolem,zycze MU powodzenia a na SMS*ach nie bede oszczedzac
Ten wtstep byl powalajacy .Cala ulica Powstancow wielopolskich W jeleniej Gorze bedzie w sobote glosowala na Ciebie Marcinie .Jestes Wieli.A i Koncert W Jeleniej mususz dac .
Wielkie gratulacje!!!!
Marcinie - jesteś wielki.Bardzo wzruszające występy.Tego nie da się opisać słowami. Jeszcze raz gratuluję.
Pozdrowienia dla Ciebie i całej rodzinki