- Muzeum Karkonoskie, pomimo, że nazwa zobowiązuje do bardziej zachowawczych działań, jest kreatywne, postępowe i tworzy wspólnie z nami nowy wizerunek miasta i regionu – podkreślał współpracę Muzeum Karkonoskiego z festiwalem światła Janusz Stańczyk, jeden z jego pomysłodawców i organizatorów.
Wystawę „E-glass. Ekoglass Festiwal 2012” tworzą szklane dzieła uczestników lipcowego pleneru w Szklarskiej Porębie. Prace zostały wykonane w Hucie Szkła Martin Štefánek w miejscowości Desná w Czechach oraz na plenerowych pokazach w centrum Szklarskiej Poręby oraz w pobliżu Stacji Turystycznej Orle w Górach Izerskich.
Idea tego pleneru zaczęła się od skromnej inicjatywy ASP we Wrocławiu i Miasta Szklarskiej Poręby. Od drugiej edycji festiwalu biorą w nim udział także artyści czescy. W Muzeum Karkonoskim możemy podziwiać dzieła, które powstały na ostatniej, już piątej, edycji pleneru.
- Mamy tutaj prace z zakresu designu, także z pogranicza czyli unikatowe szkło użytkowe oraz czyste formy rzeźbiarskie. Każda z tych poplenerowych ekspozycji zaskakuje. Na szczęście artyści są nieprzewidywalni, można zobaczyć nowe myślenie i nowe koncepcje – powiedział Mariusz Łabiński z katedry szkła ASP we Wrocławiu, kurator pleneru.
- Pogranicze karkonoskie i izerskie to miejsce, gdzie szkło jest na najwyższym światowym poziomie – przekonywal Igor Wójcik, organizator plenerów szklarskich.
Można się o tym przekonać albo nie zgodzić z opinią tylko w jeden sposób - odwiedzając wystawę w Muzeum Karkonoskim, czynną do połowy lutego br.
Komentarze (4)
Widać społeczeństwo waliło drzwiami i oknami. Zygi nawet się zainteresował czytanką Gabryski
PORAŻKA I ŻENADA !!!!!!
ale kogo to obchodzi? co wy tu dajecie na tym nj24.pl, zlitujcie sie, bo znowu zaczne na jelonke wchodzic.
Marek W- nie zmieniaj przyzwyczajeń,dawno tam powinneś być!