Maja Włoszczowska olimpijską wicemistrzynią w Rio
Zawodniczki miały do pokonania sześć pętli po 4,85 km. Dwie najlepsze „góralki” zmieniały się na prowadzeniu. Na pierwszym podjeździe końcowego okrążenia Szwedka o kilkadziesiąt metrów wyprzedziła Maję i zwyciężyła.
Brawo Maja! Jesteś wielka! Tak radośnie krzyczeli fani Włoszczowskiej po zakończeniu olimpijskiego wyścigu zebrani przed wielkimi telewizorami w Strefie Kibica na tarasie widokowym Centrum Handlowego Nowy Rynek w Jeleniej Górze, skąd pochodzą prezentowane zdjęcia.
Więcej o olimpijskiej walce Mai Włoszczowskiej i o niej samej we wtorkowym numerze „Nowin Jeleniogórskich”.
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (10)
Zawiła i Łużniak tradycyjnie wygrzewają się w blasku cudzego sukcesu.
To teraz panowie przyznajcie się co zrobiliście w trakcie ostatniej kadencji dla rowerzystów. Ja Wam po wiem co. Oddaliście parkowi narodowemu tereny, na których Maja z fundacją Pomba planowali wybudować singletracki, czyli leśne trasy rowerowe dla wszystkich okolicznych mieszkańców. Dzięki waszym działaniom park narodowy miał możliwość zablokowania tej inwestycji. Teraz prawdopodobnie nic tam nie powstanie. Dziękujemy. Pamiętamy. Rozliczymy.
No to znowu przez miesiąc będzie krzyk, że JG to rowerowa stolica Polski.... a tak naprawdę to jest rowerowa dziura Polski, beton na stołkach blikuje wszystko co tylko może, a ludzie bawią się w Czechach. U nas niedługo nawet psy dup*mi nie będą szczekać, tak będzie smutno.
Co do tras rowerowych to racja, u nas wysypuje się kamień w Czecha gładzi się drogi! Przykre, ale taka jest prawada!!!
Hej. Wielkie gratulacje, dla mistrzyni i jej mamy ;)
Niesamowite! To była jedyna konkurencja, która tak mnie wkręciła! Kosmos!
To niesamowite, że ta dziewczyna wróciła po takiej kontuzji, tylu pechowych występach! Dla mnie to złoto ;)
a te koszulki to rozdawali?
A co? Jeśli tak, to byś przyszedł? No to dobrze, że Cię nie było. Tam ludzie kibicowali, a nie przychodzili po darmowe gadżety. To nie Radom, gdzie babcie brały napoje ze stołu i chowały po kieszeniach.
Zaraz, zaraz ... Czy któraś z mistrzyń nie jeździła kiedyś Mesiem z napisem "Ko**** POLKOWICE"?
...z założonym siodełkiem zajęłaby I.miejsce...
Czekamy na obiecane ścieżki rowerowe Panie Prezydencie - ile to miało być kilometrów?