- Otrzymaliśmy zgłoszenie o zwłokach w rzeczce Srebrna, w pobliżu ulicy Jana Kilińskiego. Na miejsce natychmiast udali się policjanci i karetka pogotowia. Lekarz stwierdził zgon mężczyzny – mówi Marek Madeksza, rzecznik prasowy lwóweckiej policji.
Na miejscu czynności z udziałem prokuratora trwały kilka godzin. Śledczy nie wiedzą jeszcze, co było przyczyną śmierci Waldemara M., znanego w mieście pod pseudonimem „Krecik”. Jak udało się nam ustalić, mężczyzna nadużywał alkoholu i był schorowany. Nie wiadomo jeszcze, czy sam wyskoczył przez wysoką barierkę mostu kolejowego, czy może był to nieszczęśliwy wypadek. Przyczyny zgonu będzie można poznać dopiero za kilka dni.
– Zwłoki mężczyzny zostały zabezpieczone do oględzin. Wstępnie wykluczyliśmy udział osób trzecich, ale więcej będzie można powiedzieć kiedy otrzymamy wyniki sekcji zwłok – relacjonuje prokurator Wojciech Moneta z Prokuratury Rejonowej w Lwówku Śląskim.
Komentarze (2)
to był krecik