W ogłoszeniu przetargowym jest mowa o dwóch torach o syntetycznej nawierzchni, z zastosowaniem włókien zapewniających bardzo dobry poślizg i docisk boczny. Pierwszy – o długości około 75 metrów – ma być dostosowany do jazdy stylem klasycznym, z odpowiednio wyprofilowanymi korytami. Drugi – do stylu dowolnego – to w praktyce pętla, złożona w dwóch prostych po 80 metrów każda i dwóch łączników.
Oba mają stanąć na płaskim terenie zielonym przy ścieżce nartorolkowej w Sobieszowie. Tory będą składały się z modułów, połączonych ze sobą, łatwych w montażu. Tak, by można było przenieść je w inne miejsce. Tory mają być dostosowane do instalowania na różnym podłożu: trawiastym, asfaltowym, drewnianym czy cementowym.
Zadanie to będzie realizowane z pieniędzy miasta w ramach Jeleniogórskiego Budżetu Obywatelskiego. Projekt ten wygrał w głosowaniu mieszkańców.
Jest szansa, że tory staną jeszcze w tym sezonie letnim. Zgodnie w umową, wykonawca ma czas na ich dostawę i montaż w ciągu 90 dni od podpisania umowy. W przyszłym tygodniu mija termin składania ofert w przetargu. Zatem to, kto będzie wykonawcą, rozstrzygnie się w pierwszej połowie maja.
Komentarze (5)
Super sprawa. Im więcej atrakcji tym szybciej z dziury wyjdziemy, w którą nas zapędziły władze ostatnich lat
Oby to nie był wykonawca ten co remontuje 150 metrowy odcinek drogi na Obrońców pokoju przez dobre 8 miesięcy i końca robót nie widać. I jeszcze oby to nie był też ten wykonawca co remontuje drogę w Podgórzynie już ponad pół roku i też końca prac nie widać. O ile to mniejszy problem czy da droga będzie remontowana jeszcze przez rok dwa lata to problem w tym że podczas remontu i po remoncie ta droga wygląda jeszcze gorzej niż przed remontem. Wygląda to tak jakby się jechało nie po drodze asfaltowej ale po polnej z kamieniami, to nie żart. Tak właśnie kończą się przetargi gdzie partia PO czy PIS wybiera najtańszą ofertę. Tutaj można się tego samego spodziewać i uwierzcie mi drodzy mieszkańcy że ta końcowa robota będzie tak samo wyglądać jak ta fontanną za miliony, czy stadion na Złotniczej gdzie ciągle są poprawki a i tak jest dalej spaprane. Tak patrze na to wszystko i nie wiem czy Urząd Miejski w JG to po prostu jakaś pralnia pieniędzy ale nie tych lewych tylko podatników gdzie nikt się kompletnie nie liczy jak te pieniądze zostaną wydane i w jaki sposób.
Szybko załatwiajcie .Bo prezydent wreszcie pośmiga w lato.Bo z nudy można skisnąć ,wszak Sejm w lato ma urlop i podpisywania w ciemno nie będzie.
Idiotyczny pomysł przy tym nie skończonym obiekcie. Osobiście jestem wielkim zwolennikiem tego obiektu ale gdy zostanie dokończony a asfaltowa pętla w końcu domknięta. Teraz poruszanie się po nim czy to na rolkach, na rowerze czy biegiem od szlabanu do szlabanu to scenariusz rodem z filmu Barei. Aż dziw że inwestycja został odebrana!
Projekt został podzielony na dwa etapy i to jest pierwszy etap.( tak było napisane)A ten tor został zgłoszony w Budżecie Obywatelskim, wygrał i dlatego będzie budowany.To dwie różne sprawy. Ja często korzystam z tych tras i cieszę się, że powstanie coś nowego. Choć nie ukrywam,że denerwują mnie osoby chodzący z pieskami po tej trasie. Władze miasta powinny wyznaczyć specjalną trasę spacerową, aby bezpiecznie można było wyprowadzić psa,czy pójść na spacer z małym dzieckiem.Rozumiem, że te trasy są trasami do uprawiania turystyki aktywnej i wielokrotnie widziałem sytuację,kiedy pieski chodzą luzem z góry ktoś jedzie na rolkach lub rowerze o wypadek nietrudno. Sam posiadam pieska i chętnie bym korzystał z takiej ścieżki. Jest wiele wokół ścieżek, ale nie są oznakowane, dlatego nie korzystam z nich. Mam pytanie, czy w tym drugim etapie jest przewidywane wyznaczone takiej ścieżki?