O sprawie pisaliśmy w poniedziałek. Napisaliśmy, że w nowej hali Zespołu Szkół Technicznych „Mechanik”, otwartej półtora roku temu, nie można grać w piłkę nożną i ręczną z użyciem kleju. Zwracała nam na to uwagę młodzież ze szkoły a także trenerzy klubów sportowych, którzy liczyli, że będą mogli na tym obiekcie popołudniami prowadzić treningi.
Naczelnik Wydziału Edukacji Paweł Domagała tłumaczył nam, że wynika to z obostrzeń pogwarancyjnych, które zastrzegł wykonawca.
Okazuje się, że takich obostrzeń nigdy nie było. Wykonawca zdawał sobie sprawę z tego, że buduje halę sportową. Ba, hala Mechanika jest wybudowana według tego samego projektu i w tej samej technologii, co hala sportowa w Jeżowie Sudeckim, na której regularnie odbywają się treningi i turnieje piłkarskie.
Kto w takim razie nie pozwala grać w piłkę? – Proszę pytać tych, którzy za to odpowiadają – mówi Jerzy Łużniak, zastępca prezydenta Jeleniej Góry. Co prawda zarządzanie oświatą nie podlega bezpośrednio jemu, ale zgadza się z tymi, którym nie podoba się ten zakaz. – Jest to absurdalne, hale buduje się po to, by grało się na nich m.in. w piłkę. Niektórym wydaje się, że jak wprowadzimy zakaz to będzie to najlepszym rozwiązaniem. A co zrobimy, jeżeli młodzież przyjdzie i będzie grała? – pyta retorycznie.
To nie koniec problemów w hali. Po naszej publikacji skontaktowali się z nami trenerzy grup młodzieżowych, którzy twierdzili, że po zajęciach nie mogą skorzystać z pryszniców. Jakiś czas temu był problem z odpływem, ale ten został już naprawiony a prysznice jak nie były dostępne dla ćwiczących, tak nie są.
Zastępca prezydenta Jeleniej Góry Mirosława Dzika, której podlega oświata i sport, jest na krótkim urlopie. Jak wróci, z pewnością poprosimy ją o komentarz w tej sprawie. Zapytamy też, czy zostanie zniesiony zakaz gry w piłkę nożną, ręczną, udostępnione prysznice oraz usunięte rusztowanie, które stoi w hali od kilku miesięcy.
Komentarze (47)
Dyrekcja "Mechanika" pozbywała się w ten sposób problemów związanych z utrzymaniem hali?
Kolejny, smutny przykład tego, że w Jeleniej Górze nikt za nic nie odpowiada, a Prezydent nie jest w stanie zapanować nad chaosem.
dość już tych miejskich zawiłości
Panie Radny ! Prezydent nie odpowiada za prysznice i zakaz gry w hali Mechanika ! To rola dyrektora szkoły ! Kto jak kto ale RADNY powinien to wiedzieć :D
Jeżeli naczelnik Wydziału Edukacji wypowiada się w tej sprawie to jego przełożonym jest Prezydent. Prezydent również powołuje dyrektora i może żądać od niego wyjaśnień. Ale najwyraźniej ma inne zmartwienia niż to, że hala za 4 mln zł nie nadaje się do niczego.
Na dodatek naczelnik Wydziału Edukacji kłamie w żywe oczy i spycha odpowiedzialność na firmy zewnętrzne, a Dzika znowu jest na urlopie. Dobrze, że przedstawiciel Prefabrykatu wypowiedział się w sprawie. Domagała pewnie liczył na to, że jego kłamstwo się nie wyda, a tu klops.
Krytyka PIS trafna. Ale! Na pierwszej linii jest naczelnik od edukacji i sportu. To on w imieniu prezydenta sprawuje nadzór nad tym co i jak się dzieje w szkołach oraz obiektach sportowych podległych miastu. Jeżeli prezydent uznaje, że naczelnik nie popełnia gafy to niech za niego na klatę przyjmuje ciosy.
Pogonić Domagałę Panie Prezydencie, a nie ciągle przyjmuje Pan na klatę braki umiejętności .......
Dlatego Panie Rafale powoli odchodzić od pisiorów i zakładać lokalną partię patriotyczną nie uwikłaną w machlojki.
Można zrobić taki eksperyment;
W poniedziałek -wypowiada się ten od dróg i mostów.
W wtorek od śmieci i solarek.
W środę od komunikacji specjaliści.
W czwartek ,NO w któżby jak nie prezes WODNIKA .
W piątek -post to może pleban lub dietetyk.
W sobotę -skarbnik żeby sobie zaskarbić i aby ludziska wiedzieli ile jeszcze jest do przepuszczenia .
A Niedzielę na karuzelę zaprasza prezydent ze słowem kazalnym.
Wesołe to miasto niczym Laswegas.\Amen.
Oj,kłamczuszek z tego Pana Domagały.
Czekam na ciąg dalszy.Panie Robercie,tak trzymać.
Mimo wszystko "Wesołych Świąt".
"nie można grać w piłkę nożną i ręczną z użyciem kleju"... też bym nie pozwoliła grać piłką i klejem :D
Najpierw trzeba mieć pojęcie do czego służy klej przy grze w piłkę ręczną, a dopiero później można się wyśmiewać. W przeciwnym razie wychodzi się na durnia.
[quote=Anonimousse]Najpierw trzeba mieć pojęcie do czego służy klej przy grze w piłkę ręczną, a dopiero później można się wyśmiewać. W przeciwnym razie wychodzi się na durnia.[/quote]
Wychodzi się na takiego, jeśli jest się śmiertelnie poważnym. Napisane coś dla śmiechu, a Ty już wyzwiska.
Uderz w stół, a nożyce się odezwą.
Jeżeli to prawda to Domagałę odwołać. Kłamczuszek nie powinien pracować z dziećmi.
Jeżeli to prawda to Domagałę odwołać. Kłamczuszek nie powinien pracować z dziećmi.
Domagała powinien zostać odwołany. Kłamie, wprowadza w błąd ludzi i daje zły przykład młodzieży, tym samym przestał być wiarygodny i kompetentny jako urzędnik państwowy i naczelnik Wydziału Oświaty. Tylko czemu te kłamstwa jego i dyrektorki mają służyć? Czyżby Miasto chciało mieć "wystawkę", jakaś impreza to można się pochwalić?
Barejada.............
A mnie zainteresował ten sposób gry w piłkę cyt "nie można grać w piłkę nożną i ręczną z użyciem kleju." Może ktoś wie coś więcej o stosowaniu kleju przy grze w piłkę i o wpływie tej techniki na gwarancję?
A poszukać w internecie nie łaska? Klej nie ma żadnego wpływu na gwarancję. Ten do piłki ręcznej jest łatwo zmywalny.
A ten od piłki nożnej?
Naprawdę zrozumiałeś/łaś to zdanie tak, że w piłkę nożną też gra się z klejem? Czepialstwo ponad wszystko. Z konstrukcji gramatycznej wcale to nie wynika.
Aha, zrozumiałem. Ale faktycznie temat powinien być wyjaśniony:):):)
Skandal, jak można oszukiwać tak mieszkańców? przecież za wszystko płacimy naszymi podatkami. Miasto stać było na wybudowanie hali ale nie stać na dołożenie kilku tysięcy na jej utrzymanie.
Hala została wybudowana z myślą o uczniach Mechanika a nie dla klubów sportowych. Została wybudowana po to, by zabezpieczyć przede wszystkim program nauczania a także wzbogacić go o nowe formy. A panowie trenerzy klubów sportowych jak sobie radzili przed wybudowaniem hali sportowej? Bardzo źle, że radny Szymański złapał wiatr w żagle i zamiast myśleć o zabezpieczeniu powszechnego dostępu sportu dla wszystkich młodych ludzi, biadoli nad klubami sportowymi, które mają pod swoją opieką niewielką grupę młodzieży. Nos dla tabakiery, czy tabakiera dla nosa panie Szymański? Wystarczy dopuścić kluby sportowe do hali a zaczną sie wrzaski na całą Polskę, że młodzież klubowa nie może ćwiczyć kiedy im się to podoba. A wtedy nauczyciele wf z Mechanika będą biegać z młodzieżą szkolną po krzakach, polach i łąkach nad Kamienną i Bobrem panie radny? Najpierw powinny być priorytety a potem komercja. Priorytetem jest edukacja szkolna a nie zachcianki klubów sportowych. Bezmyślność radnego jest porażająca. Panie Szymański: Jak rozwija się praca wychowawcza radnych jeleniogórskich nad kibolami?
Rozumiem, że Twoim zdaniem jedno wyklucza drugie? Nie można tych grup pogodzić i odpowiednio podzielić czasu korzystania z hali? Jeśli Twoim zdaniem nie można, to w takim razie pieniądze wydane na tę halę są wywalone w błoto, bo uczniom mechanika nie jest potrzebny obiekt sportowy takich rozmiarów. Wszystkie szkoły w mieście, nawet te o profilu sportowym mają mniejsze sale gimnastyczne, które są wystarczające. Jeśli tak Twoim zdaniem powinna wyglądać hala tylko dla uczniów, to w takim razie wszystkie pozostałe szkoły są poszkodowane, bo nigdy takiej hali nie miały i mieć nie będą.
Wszystkie szkoły powinny mieć takie obiekty jak hala przy Mechaniku. I miejmy nadzieje, że tak w końcu będzie. A hala, jak słusznie zauważyłeś powinna służyć przede wszystkim młodzieży szkolnej. Natomiast kluby sportowe jako jednostki komercyjne mogą lub nie korzystać z hali, zależnie zresztą od potrzeb i możliwości Mechanika. Podstawą jest program szkolny a nie widzimisię klubów sportowych. Panoszenie sie klubów sportowych po obiektach szkolnych sparaliżuje edukację szkolną. W rezultacie straci na tym powszechny dostęp młodzieży do sportu.
Nawet na zachodzie tak nie mają. 20 hal tego typu i takich rozmiarów przy każdej szkole w naszym mieście to gruba przesada. Dobudujmy jeszcze baseny, stadiony i obiekty lekkoatletyczne przy każdej szkole. Tym samym każda będzie zajmowała kilka hektarów. Niestety polskie społeczeństwo ma tendencje do przesadzania, co widać na powyższym przykładzie. Szkoła to nie jest centrum olimpijskie, tylko placówka dydaktyczna. Dzieci powinny mieć W-F na normalnej sali gimnastycznej, a nie na pełnowymiarowych boiskach dla dorosłych. Jeżeli ktoś jest uzdolniony sportowo, to powinien chodzić do szkoły o profilu sportowym. Wystarczy uruchomić takie dwie na całe miasto i tam pobudować wszystkie obiekty. Pozostałe dzieciaki powinny mieć możliwość bezpłatnego korzystania z obiektów ogólnodostępnych, jak MDK i tym podobne. Przy nich można budować hale i boiska. 5 takich hal na całe miasto wystarczy. Jeśli będą miały przynajmniej 70% obłożenia, to można myśleć o kolejnych. Myśl logicznie. Miasto nie ma ani dróg rowerowych, ani parków na dużych osiedlach, ani torów do jazdy na rolkach, czy wrotkach, ani skate parków, a Ty chcesz budować kosmicznie drogie hale, z których skorzysta ułamek społeczeństwa. A gdzie ja mam pójść, gdybym chciał pouczyć dziecko kopać piłkę? Orliki są zamknięte tylko dla uczniów, stadiony są klubowe. Pozostaje tylko wcisnąć się na krzywy ryj na jakieś porzucone obiekty np. na Lubańską albo zarośnięte boisko za osiedlem Kosmonautów, pod warunkiem, że nikt tam akurat w nic nie gra. Na Podchorążych nie wolno, bo cieć wygania. Bramek dla dzieci jednak nigdzie nie ma. Są tylko pełnowymiarowe.
Jest to normalny obiekt szkolny. Nic więcej. A nazywanie wywalaniem pieniędzy na budowę halo w błoto jest głupotą. Ale jak to w Polsce bywa każdy cwaniak ciągnie w swoja stronę. Nie liczy sie dobro ogółu. Liczy sie prywata. Bo inaczej tej burdy wokół próby zawłaszczenia hali przy Mechaniku przez komercyjne kluby sportowe nazwać nie można. A co z dziećmi rodziców, których nie stać na dodatkowe opłaty na zajęciach przy klubach sportowych?
Bezmyślność wpisu z 11:56 polega na tym, że gość udaje, że nie zrozumiał treści artykułu.
Hala została wybudowana - nie tylko - dla Mechanika. Bulwersuje, że w obiekcie, który jest do tego przystosowany, zakazano grać w ręczną i nożną. Zarówno tym z mechanika jak i innym, którzy mogą i mają prawo z hali korzystać.
Istotne jest kto ten zakaz wydał. Prezydent, dyrektor szkoły, czy naczelnik oświatowo-sportowy?
Ten kto wydał ten zakaz kompromituje się. Jeśli jest to oświatowo-sportowy to facet ośmiesza się nie raz pierwszy.
Dziś odwołano mecz KS Karkonosze ze Stilonem Gorzów. Czemu? Bo Stadion za 16 milionów ma murawę, na której zalega woda. Ale zapewne i teraz się, czepiam?
Z kolei w parku zdrojowym wczoraj runęło 13 drzew, niektóre ponad 100-letnie. Drzewa przewróciły się, a nie złamały. Korzenie dosłownie wyszły z ziemi. Wszyscy wiemy, że w parku był idealnie działający poniemiecki drenaż, ale zepsuto go, a dodatkowo zrujnowano grunt wokół drzew w parku podczas remontu z lat 2010-12. Woda w parku stoi non-stop, a korzenie są podmywane i gniją. Tak się rewitalizuje i remontuje ważne obiekty w Jeleniej Górze pod okiem jaśnie panującego prezydenta Zawiły. Czekam w następnej kolejności na informację, że niecki basenów w termach ciekną i bilans rachunków za wodę się nie zgadza. Z nową fontanną przy Wolności przecież też już były problemy. Coś tym naszym nowym-starym władzom wszystko nie wychodzi. Toż się los na nich uwziął. Niesłychane...
Pleciesz Anonimousse. Gdyby drzewa chorowały, jak wciskasz ludziom, byłyby uschnięte. A to były bardzo zdrowe drzewa. A wiatr je przewrócił bo mocno dmuchało i dodatkowo mocno padało. I to wystarczyło. Zdaje sie, że jesteś radnym z koalicji POPiS, dlatego niewiele do ciebie dociera. Nowostarym władzom wszystko wychodzi. Ty natomiast bez względu na okoliczności będziesz starał sie zatruwać życie mieszkańcom Jeleniej Góry, starać sie wpajać im kompleksy. A może pochwal sie przed nami mieszkańcami, jakie do idealne dzieło, na miarę np Parku udało ci sie stworzyć?
Gdzie napisałem, że drzewa chorowały? Zawilgocone i przemoczone korzenie, to nie są chorujące drzewa. Zrób sobie w ogródku eksperyment, przekop ziemię dookoła drzewa, podlej ją solidnie wodą, żeby zrobiło się bagno, a następnie podczep linkę do samochodu i lekko pociągnij. Zobaczysz, że przewrócisz całe drzewo z korzeniami. Wiatr je przewrócił, bo mocno dmuchało... Dobre sobie. Przez 100 lat dmuchało nie raz mocniej i nic się nie działo, nawet nie obruszyło tych drzew. Po remoncie parku runęło nie jedno, tylko kilkanaście. Jak się jest klakierem Zawiły, to się rzeczy oczywistych nie widzi.
Co do ostatniego zdania - wybudowałem dom, w 30% własnymi gołymi rękami. Nie jest sztuką wyremontować byle jak, byle zrobić i byle mówić, że się zrobiło. Sztuką jest nie schrzanić tego, co latami działało dobrze - to o drenażu parku.
Ktoś, kto buduje gołymi rękoma nie buduje dobrze. A co do drzew sam sobie odpowiedziałeś. Schrzaniłeś budowę swego domu więc nie czepiaj się i nie pouczaj innych.
A wiesz co to przenośnia? Domu nie da się postawić gołymi rękami, dlatego napisałem w 30%. Typowe podejście - nie zrobiłeś sam, więc nie masz prawa się znać. Nie jednego partacza tak gadającego pogoniłem z budowy. Jeden podłączył mi transformator na 12V odwrotnie, uzwojeniem wtórnym do 230V, nie reagował na moje uwagi i zdziwił się jak spalił zabezpieczenie po włączeniu. Sam wcześniej transformatorów nie podłączałem, ale pogoniłem fachowca, oddał kasę za nowy transformator i po chwili zrobiłem to sam. Studia techniczne na coś się przydały i żadna praktyka, ani wielkie projekty nie były mi potrzebne, żeby mieć elementarną wiedzę o elektryczności. Tak samo mam elementarną wiedzę, że podmokłe drzewo może się przewrócić. Nie muszę mieć na koncie wykonanej żadnej rewitalizacji parku, żeby to wiedzieć. Twój idol Zawiła chyba był na to za g****, gdy odbierał schrzaniony park i jeszcze się nim chwalił przed mieszkańcami.
Panie Szymański pan zdaje sie nie rozumie co oznaczają długotrwałe, intensywne opady deszczu i śniegu. To taka woda, panie radny co leje sie z chmur, tylko w dużych ilościach. Wtedy, panie radny pojawiają sie kałuże i potrzeba czasu, by woda gdzieś spłynęła. Ponieważ płyta boiska jest duża to i wody jest dużo, liczonej nawet w setkach lub tysiącach metrów sześciennych. Ponadto, nie spodziewałem sie, że PiS tak mocno dba o rozrywki dla kilkudziesięciu kiboli, bo zwykli ludzie boją sie na mecze chodzić.
TY niezmordowany>!! Pier...jak POtłuczony ,
WY stare wygi nie dostrzegacie że klika eMZetki robi Was w balona?
Czas na rozliczenia wspólnego grosza .
Dobrze się czujesz człowieku? Najpierw się dowiedz jak jest schrzaniony odpływ wody na stadionie, a potem się wypowiadaj. Studzienka odpływowa jest powyżej płyty stadionu. Nie raz były o tym artykuły w internecie i nawet zdjęcia. Popadało mocniej dwa dni z dużymi przerwami i już powódź? Ciekawe co będzie w lipcu. Woda będzie się pewnie przelewała przez trybuny, idąc Twoim tokiem myślenia. Wtedy to dopiero mocniej pada. Przewalono na potęgę publiczne pieniądze i tylko ten, kto w tym procederze uczestniczył, będzie bronił tej fuszerki.
Gdzie jest ta studzienka? Powyżej płyty stadionu? I jeszcze nie raz były o tym artykuły w internecie? Nie fantazjuj. A fantazja pracuje u ciebie dosyć mocno. Nie bajdurz. Jak się pisze podobne informacje to powinny mieć oparcie w prawdzie. Kolejny fachowiec od wszystkiego. Od spraw technicznych, od wydawania pieniędzy,..
Przejrzyj sobie artykuły ze zdjęciami z archiwum. Bodajże Kempiński chodził i to pokazywał. Nie będę za Ciebie odwalał całej roboty, jeśli nie umiesz korzystać z wyszukiwarek.
Rafale. Nie wyg****aj się. Co za dużo to nie zdrowo. Tym razem czepiasz się. Lubię Roberta wspólne miasto. Ale nie właź w jego buty, wypełniając próżnię po jego blogu. Dbaj o autorytet partii, której jestem sympatykiem.
Nie jest obojętne co umieszcza w przestrzeni publicznej przyszły kandydat na prezydenta.
To nie prawda, informacje wyssane z palca. Na hali można uprawiać każdą dyscyplinę sportową. Myślałam, że to primaaprilisowy żart. Ale widzę, że ktoś idzie nadal w zaparte. Może redakcja by najpierw sprawdziła informację, a nie bzdury pisze ! Moim zdaniem szkoła powinna Was pozwać, bo właśnie gimnazjaliści wybierają szkołę średnią, a taka informacja działa na jej niekorzyść!
Doprawdy kiepski byłby to żart, w którym szanowny pan Domagała oczernia wykonawcę hali. Ciekawe teraz kto pisze takie informacje, że nagle można grać we wszystko? Może sam Domagała? Tak czy siak, wychodzi na to, że naczelnik Wydziału Edukacji albo kłamie, albo nie zna w ogóle tematu i profilaktycznie zwala winę na innych. Jedno gorsze od drugiego. Człowiek do zwolnienia i tyle. Gdyby to była pierwsza wpadka, to ok, upomnienie. Niestety nie jest pierwsza.
Mamy kreatywnych urzędników, gdyby ich energię skierować na pracę dla dobra mieszkańców mielibyśmy jedno z najbardziej przyjaznych miast.
Chyba "kreatywny" pomylił ci się z "k****nizmem"
Hello this site http the best