Kto ma pecha w piątek 13-go?

- Chyba każdy jest trochę przesądny – twierdzi st. kpt. Radosław Fijołek, zastępca komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze. On sam nie lubi, jak przebiega mu przez drogę czarny kot. W piątek 13-go nie załatwiłby żadnych ważnych spraw. - Na pewno nie wziąłbym kredytu – podkreśla.

Naczelnik jeleniogórskiej drogówki Maciej Dyjach też woli być ostrożny dzisiejszego dnia. - Co prawda nie zatrzymuję się, jak widzę czarnego kota, ale mam taką chwilę zastanowienia – mówi. - Poza tym, piątek to zawsze dzień, w którym jest najwięcej zdarzeń drogowych. Tak wynika ze statystyk. Dlatego ogólnie lepiej nie kusić losu.

Dzisiaj na szczęście nie jest źle. Do 10 rano była tylko jedna kolizja, złapany został też jeden nietrzeźwy kierujący. - Może napił się, bo chciał jakoś przetrzymać ten dzień? – zastanawia się.

- A ja nie wierzę w przesądy – uważa stanowczo Jolanta Piasecka, dyrektor Gimnazjum nr 1 w Jeleniej Górze. - Dzień jak co dzień, nic szczególnego. Nie pluję przez ramię na widok zakonnicy, nie robi na mnie wrażenia czarny kot. Mogłabym nawet dzisiaj wziąć ślub. Nawet pojechałam dzisiaj do pracy samochodem, choć jestem początkującym kierowcą.

Podobne zdanie na temat przesądów ma też nasza redakcyjna wróżka, ta od horoskopu. Niby w nie nie wierzy, ale w domu ma czarnego kota...