Zmieniają się czasy i poglądy
Starsze pokolenie pamięta jeszcze czasy, kiedy na porządku dziennym było „lanie” dla nieposłusznych dzieci. Nie wzbudzało też powszechnego sprzeciwu np. bicie linijką po rękach lub ciąganie za uszy przez nauczyciela. XX wiek przyniósł jednak w tej kwestii rewolucję, a właściwie otrzeźwienie. Kary cielesne zaczęto traktować jako przemoc, choć tak naprawdę od zawsze nią były. Taką definicję zawarto również w prawie rodzinnym. Dziś społeczeństwo traktuje każdą czynność skierowaną przeciwko ciału ofiary jako naruszenie jego nietykalności.
Ksiądz ekspertem od wychowywania dzieci?
„Mama i tata mają prawo dać klapsa, żeby człowiek otrzeźwiał” - kiedy ksiądz Roman Kiwadowicz z parafii w Czerwionce-Leszczynach wypowiedział te słowa, w śląskiej miejscowości zawrzało. Podczas kazania proboszcz tłumaczył też dzieciom, że opiekunowie krzyczą na nie i jest to normalne zachowanie. „Do niektórych się dochodzi przez mózg, a do innych przez inną część ciała” – opowiadał z uśmiechem. Rodzice oburzeni promowaniem przemocy przez duchownego, zgłosili na niego skargę do Kurii Metropolitalnej Archidiecezji Katowickiej. Nagranie z niedzielnej uroczystości dostępne jest do obejrzenia w serwisie YouTube.
Kuria odpowiada
- Wypowiedź proboszcza, która padła podczas uroczystości I Komunii Świętej w kościele w Czerwionce-Leszczynach – Dębieńsku, jest absolutnie niedopuszczalna, niezgodna z nauczaniem Kościoła i szkodliwa. Władze archidiecezji przeprowadziły z księdzem proboszczem rozmowę dyscyplinująca, podczas której otrzymał upomnienie. Sam przyznał się do błędu. Wyraził żal i skruchę – wyjaśnia nam ks. dr Tomasz Wojtal, rzecznik katowickiej kurii. Instytucja zaznacza, że słowa proboszcza nie przedstawiają oficjalnego stanowiska Kościoła ani archidiecezji. Kuria przeprasza wszystkich, którzy mogli poczuć się urażeni lub zgorszeni. W najbliższą niedzielę, podczas mszy, ksiądz Kiwadowicz ma również skierować przeprosiny w stronę parafian.
Komentarze (11)
Wina i tylko rodziców prowadzają na silę małe dzieci aby zboki się znęcały .
Nie ma dnia aby prasa nie donosiła o przestępcach w sutannach ,ostatnio misjonarz znęcal się nad dziećmi .
Precz z pisem i klerem.
Bóg dał mi wolną wolę i rozum dawno wyzwoliłem się z niewoli .
Trzeba mieć dobrze wyprany mózg żeby pchać własne dzieci w szpony katosekty.
ale sam nie dostał klapsa choć mu się należał, by "dotarło do niego inną drogą nie przez mózg"
/www.fakt.pl/wydarzenia/swiat/kamerun-w-sierocincu-o-dariusza-godawy-glodzono-dzieci/csee9zj
Jakie są wyniki komisji państwowej do wyjaśnień przestępstw kleru?
Co się stało z Kościołem Polskim, prawym, przychylnym wiernym, ostoją wartości, wzorem do naśladowania itd - ale takim, jakim był za komuny? Teraz chciwym, bezczelnym, aroganckim, wtrącającym się do polityki bez ogródek i nie potępiającym zwyrodnienia seksualne, swoich przedstawicieli! Czyżby to Jego koniec w niesławie?
Nic. Nigdy go nie było. To nie jest w ogóle Polski kościół, tylko żydowski, gdzieś tam z bliskiego wschodu. Bo jego buk był obrzezanym żydem. Nawet Watykan o tym trąbi. "Jam jest pan buk twój, który Cię wywiódł z niewoli, z ziemi egipskiej" - naprawdę ktoś z waszych rodzin był niewolnikiem w okolicach Egiptu ???
To ja Ci odpowiem ;do tego doprowadził JP2 + kapciowy ,kościół guseł ,świecidełek ,przebierańców .
Każda okazja dobra , by walczyc z "czarnymi'? Skąd w Nj ni zgruszki ni z pietruszki pojawia sie sążnisty artykuł o "zbrodni" "sukienkowego" nie z naszego rejonu ale aż z województwa śląskiego. Nie jest to wiadomość lokalna ale wygląda na przedruk z innego medium z innego rejonu kraju. Typowa metoda ostatnio często stosowana przez prasę liberalną i lewicową celem mnożenia ataków na kler w "zbożnym " dziele walki z Kościołem.NJ też sie poczuły powołane do tego bo przecież trzeba podtrzymywac tradycje Czerwonej Kotliny.
Postawa godna oddanego sprawie chrześcijanina. "To nie ksiądz gwałci, to księdza atakują". To samo z wymuszaniem pieniędzy, narzucaniem woli na głosowaniu. O wciskaniu głupot, że niby bóg istnieje nie wspomnę. Kuwa, jak można mówić o "liberalnej i lewicowej prasie", gdy ktoś pisze, czy przepisze taki artykuł jak tu? A że coraz więcej ludzi widzi fałsz i zakłamanie kościoła? To jest dopiero początek waszego końca.
Co się stanie jak na wsi złapią pedofila ????
W niedziele nie będzie mszy...
Oczywiście za panowania jp2 kościół stoczył się jeszcze niżej ale to co widzimy dzisiaj miało miejsce zawsze.Po prostu dzisiaj jest trochę większa świadomość niektórych ludzi i mała część brudu wychodzi na jaw.Kiedyś to były tematy tabu.Pedofilia,pazerność,zakłamanie i tym podobne cnoty są tak nierozerwalnie związane z kościołem,że prawie nikt tego nie kontestował.Dzisaj na szczęście część społeczeństwa ucywilizowała się na tyla aby głośno wyrażać swój sprzeciw.Szkoda , nie dotyczy to obecnej władzy.