Do małego karambolu doszło po godz. 10 w okolicach stacji paliw przy ul. Spółdzielczej.
Jak mówią świadkowie, kierujący toyotą corollą stał na środkowym pasie jezdni, bo chciał skręcić w lewo w kierunku schroniska dla małych zwierząt. Nie zauważyła tego jadąca za nim kobieta kierująca fordem mondeo i z impetem uderzyła w tył toyoty.
Auto po odbiciu się zjechało na prawy pas i uderzyło w bok przejeżdżającego autokaru, pełnego pasażerów. Byli to pracownicy firmy Amway z Rybnika, którzy jechali na spotkanie do Czech.
- Szczęście, że nikomu nic się nie stało – mówili. Na miejsce przyjechała policja, która ustala dokładny przebieg zdarzenia.
Ford i toyota nie nadają się do jazdy, autobus jest lekko wgnieciony z lewej strony.
Komentarze (3)
Często na tym odcinku drogi dochodzi do kolizji.