To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Kowarska Olimpia remisuje z Gryfem

Kowarska Olimpia remisuje z Gryfem

Przed pierwszym, niedzielnym gwizdkiem sędziego Mariusza Czechowskiego działaczy i futbolistów Olimpii ucieszyła wiadomość o przyznaniu klubowi 50 tysięcy złotych (z Sejmiku Dolnośląskiego i z gminy), na drenaż głównej płyty boiska.

ZOBACZ ZDJĘCIA

Roboty ruszą wkrótce. Ostatnio w Kowarach odnowiono szatnie wraz z zapleczem sanitarnym. Na piłkarzy czekały po meczu grillowe kiełbaski i napoje.

W pierwszej części gra toczyła się głównie w środkowej części boiska. Zawodnicy Gryfa mieli optyczną przewagę i kilka tzw. setek do zdobycia gola, ale nie potrafili ich wykorzystać. W 30. minucie bramkarz Olimpii Jarosław Szaraniec nie dał się zaskoczyć Krzysztofowi Złocikowi w sytuacji sam na sam i obronił strzał z bliskiej odległości. Przed przerwą goście dostali gola do szatni. Po szybkiej kontrze i dobrej asyście Piotra Kafla, zza pola karnego mocno i celnie strzelił kapitan kowarskiej jedenastki Sebastian Szujewski.

Po zmianie stron boiska gryfowianie szybko doprowadzili do remisu. Tomasz Gandurski dokładnie dośrodkował piłkę z rzutu rożnego na głowę Wojciecha Koćmierowskiego, który nie dał szans bramkarzowi. Po precyzyjnie wykonanym rzucie wolnym z 25 metrów przez Damiana Dudka, Gryf objął prowadzenie. Końcowy wynik ustalił supersnajper Olimpii Sebastian Szujewski.

Po jego rzucie wolnym piłka przełamała ręce debiutanta w bramce Gryfa, 16-letniego Daniela Dracha i wpadła do siatki. Młodziutki goalkiper mocno przeżywał pierwszy występ w okręgówce. Z powodu jego kłopotów żołądkowych arbiter musiał o pięć minut opóźnić rozpoczęcie drugiej połowy meczu. Po dogodnych okazjach wynik mogli zmienić Łukasz Ożóg z Olimpii (strzelił niecelnie) i grający prezes gości Krzysztof Złocik, który trafił w bramkarza J. Szarańca. To jeden z trzech goalkiperów kowarskiego klubu, z zawodu kucharzy w Karpaczu. Z powodu pracy zawodowej często zmieniali się oni między słupkami.

Z Olimpii z różnych przyczyn zabrakło podstawowych graczy, Marcina Czuby, Adama Glińskiego i kontuzjowanego Jakuba Hobgarskiego. Szansę w drugiej części meczu z Gryfem dostali zmiennicy, młodzieżowcy Damian Kwak i Krzysztof Bednarz.

MKS Olimpia Kowary – GKS Gryf Gryfów Śl. 2:2 (1:0)
1:0 – Sebastian Szujewski (43 min.), 1:1 – Wojciech Koćmierowski (48), 1:2 – Damian Dudek (55), 2:2 – Sebastian Szujewski (73). Żk Ł. Ożóg (Olimpia).