Jak do tej pory Ewelina Staszulonek dobrze radziła sobie w zawodach Pucharu Świata. Niestety, na sztucznym torze w Oberhofie dopadł ją pech, nie dotarła do mety. Były to przedostatnie zawody w tym sezonie.
Jak powiedział dla portalu sport.onet.pl - trener polskiej kadry - Marek Skowroński "
Fizycznie Ewelina czuje się dobrze. Natomiast ogólnie chyba nie jest najlepiej. Być może będę rozmawiał z prezesem i prosił go, by zaczął z nami współpracować psycholog"
Miejmy nadzieję, że Ewelina szybko wróci do siebie i dalej będzie budować swoją optymalną formę. W klasyfikacji generalnej Staszulonek jest 15. Ostatnie odbędą się za dwa tygodnie na olimpijskim torze we ..... włoskiej Cesanie.
Komentarze (2)
Ewelina nie daj się !!!