Koronawirus – raport, 29 maja

Epidemia koronawirusa całkowicie zmieniła życie szczurów.Blokada wprowadzona na całym świecie doprowadziła do zamknięcia restauracji i zmuszenia ludzi do siedzenia w domu. Doprowadziło to do wielu konsekwencji, w szczególności do faktu, że szczury zaczęły szukać nowych źródeł pożywienia i zmieniać swoje zachowanie.W ubiegłym tygodniu amerykańskie centra kontroli i zapobiegania chorobom wydały ostrzeżenie stwierdzające, że gryzoniom zabrakło jedzenia i mogą wyglądać nietypowo i agresywnie.
Centrum wyjaśnia, że ​​zwierzęta te żyją głównie z ludzkich odpadów, ale podczas kwarantanny wszyscy siedzą w domach, restauracje i bary nie działają, i prawie nie ma odpadów odpowiednich dla szczurów.
Głodne zwierzęta wędrują w poszukiwaniu pożywienia, co doprowadziło do znacznego wzrostu ich aktywności i bardziej namacalnej obecności w życiu człowieka.
Jednak wiodący amerykański specjalista od badań nad gryzoniami, Robert Corrigan, uważa, że ​​agresywność szczurów nie jest skierowana przeciwko ludziom.

„Ale to nie znaczy, że nie będą atakować i gryźć ludzi” - powiedziała Corrigan w wywiadzie dla BBC.

O tak ,jak by szczury wybierały swojego prezydenta to nigdy by nie wybrały swojego dudy,z pewnością nie było by miejsca dla takich ministrów premierów a typek z Żoliborza nawet nie miałby prawa wstępu do kanałów.
Nie ma religii a zarazem nie ma pedofilii.

Słuchajcie i róbcie tak jak radzi Nasz tutejszy dobry lekarz SIMON z Wrocławia, jeszcze nie ma zwycięstwa.
Rząd luzuje bo jest kryzys i wybory nie liczy się z ofiarami przyjęli system generałów z II WŚ.

sopelek raportuj !