Już w 9. minucie prowadzenie objął przyjezdny zespół trenera Wojciecha Szymkowa. Po dośrodkowaniu Krzysztofa Czeczota 20-letni napastnik Michał Marszałek przelobował obrońcę i celnym strzałem w lewy róg nie dal szans bramkarzowi Olimpii Janowi Szaciłło. W 42. minucie sędzia główny Arkadiusz Karaban wskazał na „wapno”. Jego decyzja wywołała głośny protest szkoleniowca z Bogatyni i rezerwowych. Ligowy superstrzelec Sebastian Szujewski nie zmarnował rzutu karnego i doprowadził do wyrównania. Decyzja arbitra podzieliła kibiców. Część z nich poparła słuszną ich zdaniem decyzję p. Karabana, gdyż zawodnik gości ręką ewidentnie popchnął piłkarza Olimpii. Inni mieli żal do sędziego za mylną ocenę boiskowej sytuacji i za „jedenastkę” z kapelusza. Za wyznaczenie kontrowersyjnego wśród kibiców Arkadiusza Karabana do „gwizdania:” trudnego meczu dostało się też szefowi sędziowskich obsad.
Spotkanie walecznych drużyn czołówki mogło się podobać. Było prowadzone w szybkim tempie. Gospodarze trenowani przez Adriana Szczurka i grający z kontry piłkarze Granicy stworzyli sporo dogodnych sytuacji podbramkowych. Goście mieli w składzie dobrego goalkipera Marcina Gawlika, ale słabiej grali w środkowej strefie boiska i w obronie. W Granicy zabrakło czterech podstawowych zawodników, Michała Bregina, Marcina Suchockiego, Adriana Kochana i Mateusza Piskorskiego. Futbolistów Olimpii dopingował burmistrz Kowar Mirosław Górecki i dwustu fanów z miasta.
W środowych meczach Granica zwyciężyła Olimpię KG 4:0, kowarzanie zdobyli komplet punktów (3:1) w Warcie Bolesławieckiej.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...