Koniec przyjęć do policji

- Nie mamy już wakatów – powiedział inspektor Zbigniew Ciosmak. Dwa dni przed Wigilią przyjął do pracy 12 osób: 6 mężczyzn i tyle samo kobiet. Wszyscy zostaną wysłani na kilkumiesięczne przeszkolenie, po czym trafią do sekcji prewencji.

Jak mówi, sytuacja na rynku pracy się zmienia. - Teraz to nie my będziemy szukać kandydatów do pracy, ale kandydaci będą oczekiwać w kolejce, aż jakieś miejsce się zwolni. Taka sytuacja powoli zaczyna się tworzyć – mówi Zbigniew Ciosmak.

Podobnie sytuacja wygląda w innych komendach policji. Przyjęcia niedawno wstrzymał komendant wojewódzki. To oznacza, że wolnych miejsc jest coraz mniej.

Skąd nagłe zainteresowanie pracą w policji? Są tak dobre warunki pracy, młodzi ludzie zaczynają dostrzegać kryzys gospodarczy czy może jest po prostu moda na mundur? - Myślę, że i jedno, i drugie i trzecie – mówi komendant. - Zawód policjanta, pomimo że ciężki, jest naprawdę bardzo atrakcyjny, szczególnie dla kobiet.

W przyszłym roku przyjęć będzie także niewiele. W jeleniogórskim garnizonie zwolni się może 10 miejsc. Tylu policjantów zapowiedziało odejście na zasłużoną emeryturę. Znalezienie ich następców nie będzie problemem.