Koniec passy wiceliderek II ligi

Własne boisko było atutem Karkonoszy, jednak gospodynie słabo zaprezentowały się w początkowej (7:17) trzeciej kwarcie (12:19). Dwie pozostałe odsłony zespół z Jeleniej Góry zakończył korzystnymi wynikami 19:13 i 13:12. Po przerwie przewaga ekipy trenera Roberta Pieczyraka wzrosła do 13 „oczek”. Aż 30 punktów gorzowianki zdobyły spod kosza, 12 pkt. po szybkim ataku. Karkonosze odpowiednio 12 i 4. Zmienniczki w AZS PWSZ trafiły za 27 ”oczek”, miejscowe tylko za trzy.

Koszykarki Karkonoszy miały kiepską, zaledwie 25 procentową skuteczność w rzutach za dwa punkty. Trafiły tylko 10 z 40 oddanych rzutów. Akademiczki 18 celnych z 39 prób (46,2 proc.). Jeleniogórzanki zza linii 6.75 metrów trafiły tylko pięć z 20 rzutów. Przyjezdne dominowały w zbiórkach piłki w obronie (35) i były dokładniejsze w akcjach ofensywnych. Karkonosze stale przygrywały kilkoma punktami i ciężko im było gonić wynik.

- Jestem zadowolony z dziewcząt, bo prawie w optymalnym składzie (bez liderki Klaudii Trębickiej), ale na trudnym terenie i z wymagającym rywalem zagrały dobre spotkanie - podsumował trener akademiczek R. Pieczyrak. - Zaniepokoiły mnie trzy chwile dekoncentracji moich podopiecznych, ale udało im się utrzymać przewagę.

Dla AZS-u najwięcej punktów wywalczyły Beata Jaworska 14 i Katarzyna Jaworska 10, dla Karkonoszy Paulina Podgajna i Jastina Kosalewicz po 14 i Monika Paradowska 10.