- Mój przyjaciel Bernard prosił, żebym za dużo nie mówił, przyszliśmy tutaj, aby posłuchać muzyki chóralnej – rozpoczął koncert Andrzej Zwarycz, jeleniogórski filharmonik i przyjaciel dyrygenta Bernarda Stankiewicza. A jednak pomiędzy utworami, które wykonywał chór oklaskiwany gorąco przez publiczność, przemycił garść informacji. Pokazały one nie tylko kunszt artystyczny muzyki chóralnej, ale całe przedsięwzięcie organizacyjne pod nazwą Chór Ekumeniczny z Karpacza:
- W chórze śpiewają wyznawcy kościoła ewangelicko-augsburskiego oraz rzymsko-katolickiego. Przekrój wiekowy chórzystów to różnica 51 lat. Najstarszy chórzysta ma lat 66, a najmłodsza chórzystka ma lat 15. Chór jest trochę... rodzinny: śpiewają w nim dwie pary małżeńskie i czworo rodziców z dziećmi. Aktualnie w chórze są 32 osoby, ale w ciągu 20 lat przez chór przewinęło się prawie 100 osób.
Salę filharmoniczną wypełniły rodziny, przyjaciele chórzystów, poprzedni dyrygenci, ale także przedstawiciele Miasta Karpacz oraz kościoła ewangelicko-augsburskiego i kościoła rzymsko-katolickiego.
Dyrygent Bernard Stankiewicz jako motto koncertu podał ze sceny słowa Bertholda Auerbacha:
-Muzyka zmywa z duszy pył codziennego życia.
Publiczność nie chciała wypuścić Chóru Ekumenicznego ze sceny. Chór kilkakrotnie bisował, a publiczność – prowadzona na głosy – śpiewała razem z chórzystami. W końcu taki koncert zdarzył się raz na 20 lat.
Więcej o Chórze Ekumenicznym z Karpacza w „Nowinach Jeleniogórskich”.
Ostatnio komentowane
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http...
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without...
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin...
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...