Kolizyjnie na krajowej trójce

To pechowy czwartek. Rano kierujący peugeotem mieszkaniec Gdańska w Szklarskiej Porębie nie dostosował prędkości do warunków na drodze i zderzył się z jadącym w kierunku miasta pod Szrenicą fiata cinquecento. W peugeocie urwało się koło.

Koło urwało się też w volkswagenie, którym podróżował 22-letni mieszkaniec Szklarskiej Poręby. - Aby uniknąć uderzenia w pojazdy stojące na jezdni, kierowca zjechał na krawężnik. Wtedy auto zostało uszkodzone – mówi nadkomisarz Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.

Sprawcy obu kolizji byli trzeźwi, zostali ukarani mandatami.

Dwie godziny po kolizji volkswagena na ulicy Wrocławskiej w Jeleniej Górze doszło do zderzenia motoroweru z fordem mondeo. Jak ustalili policjanci, 73-letni mężczyzna jadący motorowerem na skrzyżowaniu zjechał na przeciwny pas ruchu i uderzył w forda. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Jak się później okazało, motorower nie był dopuszczony do ruchu i nie był ubezpieczony. Sprawca tej kolizji został ukarany mandatem karnym i 7 punktami karnymi.

Szczęście, że w wyniku tych trzech zdarzeń nikt nie ucierpiał.