- Aleksander M., Aleksander Cz., Rafał Z. oraz Sławomir S. oddali do swojej ofiary z dwóch egzemplarzy broni palnej co najmniej 8 strzałów, w wyniku czego Robert Sz. doznał licznych ran postrzałowych kończyn dolnych i górnych, a także pleców, kręgosłupa i innych części ciała, co doprowadziło do jego zgonu – informuje Ewa Węglarowicz-Makowska, naczelnik wydziału śledztw Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze. - Jeden ze sprawców – Sławomir S. został już za ten czyn skazany prawomocnym wyrokiem na karę 15 lat pozbawienia wolności. Aktualnie odbywa on karę.
Dlaczego nie skazano pozostałych sprawców? Obywatele Białorusi zaraz po zdarzeniu uciekli na Ukrainę. Tam jednak dopuścili się kolejnych przestępstw i zostali skazani na kary więzienia. Dopiero po ich odbyciu zostali przekazani w ramach ekstradycji do Polski. Aleksandra M. przekazano w grudniu ub. roku, Aleksandra Cz. - w marcu 2009r.
Obaj oskarżeni nie przyznali się do stawianych im zarzutów. Stwierdzili, że nigdy nie byli w Jeleniej Górze i skorzystali z prawa do odmowy składania wyjaśnień. Może więcej będą mieli do powiedzenia przed Sądem Okręgowym w Jeleniej Górze. Proces rozpoczyna się 25 sierpnia. Mężczyznom grozi nawet dożywocie.
Pozostała jeszcze sprawa czwartego z uczestników strzelaniny – Rafała Zabłockiego. Jest on poszukiwany listem gończym.
Komentarze (3)
Roberta a to już 6 lat minęło. Kto mieczem wojuje od miecza ginie
co ty wiesz dziewczyno ten czlowiek byl warty wszystkiego tych dobrych rzeczy ja mam o nim dobre zdanie
ja go pamietam jako dziecko pokoj jego duszy