To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Kolej do Świeradowa – ruszą prace

fot. Marek Mróz, commons CCA 3.0

To co jeszcze kilka lat wydawało się mrzonką, nabiera realnych kształtów. Niebawem ruszą prace przy rewitalizacji linii kolejowej 336 z Gryfowa do Świeradowa. Pociągi na tej trasie pojawić się mają w 2023 r.

W ogłoszonym przez Dolnośląską Służbę Dróg i Kolei przetargu na realizację I etapu rewitalizacji –„przygotowania placu pod rewitalizację”. Zgłosiło się 15 firm. Aż siedem z nich złożyło ofertę z proponowaną ceną niższą, niż zakładana przez zmawiającego. DSDiK gotów jest wydać na tę część robót 2 mln zł, a najtańsza oferta opiewa na niespełna 1,43 mln zł (spółka Bakamax z Opatowa).
Wybrany wykonawca zdemontuje pozostałości linii nr 317 i nr 336, pozostawiając tor na przejazdach kolejowych oraz dwóch mostach. Zdemontuje także podkłady i zetnie górną warstwę podsypki, wierzchnią warstwę tłucznia, pospółki i klińca na całej długości szlaku na głębokość 20 centymetrów od górnej części podkładów. Prace musi wykonać w cztery miesiące od podpisania zamówienia.
Cała rewitalizacja szlaku ma kosztować około 50 mln zł. DSDiK zamierza ją przeprowadzić w dwa lata.
Między Gryfowem a Świeradowem pociągi kursowały od 1909 do 1996 r. Potem szlak kolejowy ulegał systematycznej dewastacji, a większa część torów została rozkradziona. W 2013 r. fizycznie zlikwidowano część linii. Samorząd województwa starania o przejęcie szlaku od PLK rozpoczął w 2017 r. , ale udało się to dopiero w czerwcu ubiegłego roku. Wcześniej, bo w marcu ub. roku sporządzono studium wykonalności.

 

Komentarze (157)

Na wstępie chciałbym wszystkich przywitać, jako że to mój pierwszy post. Od dawna jestem czytelnikiem nj24.pl.
We wrocławskiej mutacji "Gazety Wyborczej" ukazała się rozmowa z Patrykiem Wildem poświęcona rozwojowi kolei na Dolnym Śląsku (i nie tylko) . Dowiadujemy się z niej m.in, że:
- połączenia pasażerskie do Chocianowa ruszą najpóźniej w 2022 roku (może nawet w XII 2021 roku). Do obsługi tej relacji mają być przeznaczone (po modernizacji) dwa kolzamy. Wild osobiście skłania się do 16 par połączeń, minimalna liczba to 8-10. Będą to bezpośrednie pociągi relacji Chocianów - Legnica
połączenia do Świeradowa przewidywane są też na 2022 rok
wkrótce chcą ogłosić przetargi dotyczące linii Kobierzyce - Pilawa Górna
są problemy z przerobieniem linii lwóweckiej na ścieżkę rowerową "z uwagi na skomplikowaną sytuację prawną" i możliwe jest wzięcie tego szlaku w tymczasowy zarząd przez MOPS. Wild szacuje koszty jej rewitalizacji na ok. 1,5 mln za kilometr. Do tego kilka milionów na remont słynnego mostu i adaptację dla rowerzystów
pojazdy autonomiczne mają kursować na dawnych liniach Kamieniec Ząbkowicki - Złoty Stok, Wiązów - Strzelin, Wąsosz - Rawicz, Prochowice - Ścinawa. Kursy byłyby włączone do systemu taryfowego KD
jeśli Polregio w ciągu trzech lat nie będzie w stanie zaoferować systemów niskopodłogowych, to może zostać zastąpione przez KD, za wyjątkiem relacji stykowych

Spyerdalaj wsiocławska kupo kału

Już nawet podszywasz się pode mnie. Jesteś naprawdę chory. Przyjdź, pomogę....

Nie podszywaj się pode mnie śmieciu. Zapytaj wsiocławski śmieciu matkę, ile śniegu między kopyta napchała, że takiego bałwana jak ty urodziła.

Pociągów do Sobótki nawet sami mieszkańcy nie chcą, bo niszczą wszystko to co zrobiła firma budowlana podczas remontu torów. Wpiszcie w Google: "Kradną części maszyn i niszczą sprzęt. Złodzieje i wandale prawdziwą plagą dla remontujących linię kolejową" albo "Tak powstaje linia kolejowa Wrocław - Sobótka. Kiedy pojawią się tu pociągi?" i przeczytajcie w tekście akapit "Most nad Ślęza dopiero wyremontowany, a już zniszczony!". Szkoda publicznych pieniędzy na remont linii, która stale będzie niszczona przez wandali z Wrocławia i okolic.

Jesteś chory. Przyjdź, pomogę....

Kupę masz zamiast mózgu i aż dziw bierze, że umiesz pisać.

Urząd Marszałkowski tak przejmie i wyremontuje tę linię jak wyremontował linię do Lwówka, którą zaoral, a wcześniej Rachwalski jako prezes Kolei Dolnośląskich wygasił frekwencję w pociągach. Z remontem peronu 2 w Sędzisławiu brandzlowali się przez 5 lat. W Jeleniej Górze, po modernizacji za miliony, przez lata nie potrafili wstawić kawałka urwanej rynny, siedziska czy zbitej szybki. Przez ich niedbalstwo padły wiaty w BG Wschód, Sędzisławiu czy Bartnicy, urżnięto kładkę w Kłodzku Głównym na drugą stronę torów. Taki to gospodarz od 7 boleści. 283 była przez UMWD zaniedbywana przez całe dziesięciolecia; poza jakąś drobną wymianą najbardziej spróchniałych podkładów, wycinaniu gałęzi ze skrajni czy czyszczeniu rowów niewiele się tam działo, a ostatnio nawet już tego nie robili. Jakoś wtedy ta łajza z wiochy pod Wągrowcem nie robiła afery. A teraz wielki obrońca mostu się znalazł. A nie, sorry, zamontowali nowe oświetlenie na stacji we Wleniu, które przy braku ruchu jest potrzebne jak trupowi skakanka. Tak działa marszałek.

Jesteś chory. Przyjdź, pomogę....

twojemu staremu nawet koza nie dała, jesteś dzieckiem z probówki i to nieudanym,

Znacie podanie o powstaniu pierwszej, historycznej nazwy Wrocławia? Otóż pierwszemu człowiekowi, który przybył na miejsce dzisiejszego Wrocławia, okolica wydała się tak wstrętna i obrzydliwa, że powiedział tylko "Bleee". Po czym usiadł i zwalił klocka (dostał rozwolnienia). Tak powstała nazwa tego miejsca: Blee Sr.ał (która na przestrzeni dziejów ewoluowała w Breslau). A że znane powiedzenie głosi "Miliony much nie mogą się mylić", do tej kupy g... zaczęli ściągać wieśniaki, którzy dobrze czuli się w smr.odzie i założyli osadę. Ta pierwsza, historyczna nazwa Wrocławia do dzisiaj ma swoje odzwierciedlenie w nazewnictwie, bowiem wielu mówi na to miasto "Klocław" zamiast "Wrocław". Nawet nazwa "Klocław" jest bardziej właściwa, bo nawiązuje do historii.

Jesteś chory. Przyjdź, pomogę....

Twoi rodzice muszą mieć duże pole... Skoro wyhodowali takiego buraka jak ty.

We Wrocławiu ludzie nieprzyzwyczajeni do pociągów, bo do dzisiaj jeżdżą furmankami. Tak jak dziadowie zza Buga.

Jesteś chory. Przyjdź, pomogę....

Twoi rodzice muszą mieć duże pole... Skoro wyhodowali takiego buraka jak ty.

Wrocławianie oczekują bazaru, gdzie można kupić tanią marchewkę, używane portki i różne klamoty z szabru, a nie dworca. I tak nikogo tu nie stać na bilety na pociąg.

Lfufczanie oczekują filii Szpitala w Choroszczy w budynku dawnego dworca. Trzeba iść miejscowym na rękę, skoro jest takie zapotrzebowanie.

Jako mieszkaniec Lwówka z przyjemnością przejechałabym się po ścieżce rowerowej do Jeleniej Góry zrobionej na miejscu torów. Kamienna Góra zainwestowała w takie ścieżki rowerowe i popatrzcie jak turystyka tam rozkwitła. Droga jest zbyt ruchliwa żeby jechać po niej rowerem. Z Lwówka do Jeleniej Góry nie da się zrobić pociągu, bo miejscowi rozkradli tory. Tam musi powstać ścieżka rowerowa.

Zapytaj wsiocławski śmieciu matkę, ile śniegu między kopyta napchała, że takiego bałwana jak ty urodziła. Byłeś zimny i śliski po porodzie więc wypadłeś jej z rąk na posadzkę. Kupę masz zamiast mózgu i aż dziw bierze, że umiesz pisać.

Wsiocław nie potrzebuje pociągów. Ludzie są tu zbyt biedni, a Dolny Śląsk nie będzie ciągle finansował im promocji do wszystkich okolicznych wioch. A tabor przerzucić na linie turystyczne do Lwówka, Karpacza, Kowar czy Mirska, gdzie jest mnóstwo bogatych turystów, zaś mieszkańcom też powodzi się dużo lepiej.

Jesteś chory. Przyjdź, pomogę....

Twoi rodzice muszą mieć duże pole... Skoro wyhodowali takiego buraka jak ty.

Wsiocław Wsiebodzki - Wsiobudka - Wsidnica. Znacie gdzieś kolej "aglomeracyjną", która łączyłaby trzy wioski? To nadaje się jedynie do Księgi Rekordów Guinessa :DDDD

Proszę popatrzeć skąd ten pociąg by jechał. Z Wrocławia! Pasażerowie z tego miasta bez przerwy albo by srali, albo szczali. Najgorsze śmierdzіele w pociągach. Pociągi wyjeżdżające z Wrocławia już na starcie mają zawalone kible gównem, cuchną knyszą i innymi zabużańskimi "zapa****i". Mimo że po powrocie np. z Jeleniej Góry były czyste. Wiem jak jest, bo pracuję w KD jako konduktorka. Niestety, ale jak pasażerowie zachowują się jak bydło, to i traktuje się ich jak bydło. Proszę nie mieć pretensji do obsługi pociągu.

We Wrocławiu ludzie nieprzyzwyczajeni do pociągów, bo do dzisiaj jeżdżą furmankami. Tak jak dziadowie zza Buga.

Kolej do Świeradowa świetny pomysł. Kolej do Sobotki, jak najbardziej na TAK. Kolej do lwówka, NIGDY. Tak będzie dla wszystkich lepiej, Nie ma zgody aby nasze wsioclawskie pieniądze były wyrzucane w błoto. I polecam do oglądania filmik pokazujący do czego doprowadził jeden bałwan z lwówka; YouTube: ,,pozdrowienia z lwówka’’. Filmik robi furorę w sieci. Jego popularność będzie rosła.

Jesteś chory. Przyjdź, pomogę....

zamiast matczynej miłości w dzieciństwie, doznałeś ojcowskiej miłości z penetracją tylnej części ciała, ty obrośnięty łopaciarzu.

Ta trasa pociągu do Świeradowa nigdy nie była atrakcyjną trasa lepiej by było uruchomić trasę do Lwówka przez Wleń, Pilchowice o wiele była by dłuższa i bardziej turystyczna. Do Sobótki też nie ma sensu bo tam po drodze są same wsie o ile sie nie mylę. Bardzo polecam wpisać w Google "Czarna Lista Dolnośląskich Mikoli". Nie wiem kto ją sporządził, ale jest tam piękny wykaz wszystkich chuliganów kolejowych z Dolnego Śląska, którzy demolują dworce, niszczą tabor i piszą wulgarne komentarze w internecie. Sprawdź koniecznie, czy to nie twój znajomy, a może nawet ktoś z rodziny!

Niech wyremontują linie do Karpacza, Kowar, Lwówka. To są linie turystyczne na których można liczyć na duży ruch. Po co pociągi w wygwizdowach typu Sobótka czy Świeradów gdzie psy d... szczekają? Wydają publiczną kasę ale niech przy tym jeszcze myślą! Zresztą Wsiocław nie potrzebuje pociągów. Ludzie są tu zbyt biedni, a Dolny Śląsk nie będzie ciągle finansował im promocji do wszystkich okolicznych wioch. A tabor przerzucić na linie turystyczne do Lwówka, Karpacza, Kowar czy Mirska, gdzie jest mnóstwo bogatych turystów, zaś mieszkańcom też powodzi się dużo lepiej. Więcej o chuligańskich, łamiących prawo wybrykach hejtera Lwówka z Wrocławia w artykule "W Lwówku Śląskim szukają żartownisia" na portalu tvdami.eu: tvdami.eu/wiadomosci/3306,w-lwowku-slaskim-szukaja-zartownisia

Jesteś chory. Przyjdź, pomogę....

Twoi rodzice muszą mieć duże pole... Skoro wyhodowali takiego buraka jak ty.

Jesteś chory. Przyjdź, pomogę....

Twoi rodzice muszą mieć duże pole... Skoro wyhodowali takiego buraka jak ty.

Ruch na Wrocławiu Głównym nie jest taki wcale wielki jak szermują zwłaszcza miłośnicy "kolejek", zwłaszcza KD, na portalu "infokolej.pl".
Wczoraj (05.08) przeprowadziłem zwiad taktyczny (przyjechałem w tym celu do Wrocka).
I wygląda to następująco.
Pociąg KD 13:35 do Krotoszyna wykazywał pewne zapełnienie ale nie więcej niż 30% (powiedzmy że to sukces w dzisiejszych czasach).
PR 13:40 do Kędzierzyna pusty (wogóle ta relacja na Opole na wszystkich kursach wykazuje bardzo małe zapełnienie, co zwłaszcza mnie bardzo to dziwi).
KD 13:43 do Lubania (Śląskiego - by nie mylić z Lublinem) zupełnie pusty, chyba że jakiś pacjent na gape schował się we WC...
KD 13:47 do Trzebnicy Centralnej - j. w.
KD 13:50 do Jelcza po orzechy laskowe - raptem paru pacjentów.
Nie chciało mi się nawet podejść na słynny peron VI by sprawdzić rejs KD 15:36 do Bielawy Zach. gdyż uznałem że szkoda zelówek na ten odległy peron.
PR 14:04 do Ścinawy - nawet nie zorientowałem się że wogóle jedzie, taki pusty.
PR 14:04 do Kędzierzyna - znowu null.
Pominąłem KD "Chełmiec" 14:17 do Jeleniej Góry.
IC "Piast" 14:19 do Gdyni - o dziwo w jednym wagonie II klasy nawet >50% pacjentów, w sumie ok. 100 podróżnych.
PR 14:19 do Międzylesia; zabrakło nawet miejsc stojących w EN - 57, czyli sukces! (a jeszcze było wielu spóznialskich i pojazd odjechał trochę po czasie).
KD 14:24 do Lubina - oczekiwał na podstawienie składu ok. 25 osób.
KD 14:27 do Rawicza .50%.
PR 14:37 do Kluczborka - pacjentów z lupą szukać, nie wiem jak zarobili na prąd do Nadodrza a co dalej ???
KD 14:41 do Zgorzelca - nuuuda.
PR 14:44 do Jelcza - nuuuda.

W tym momencie zrobiłem sobie dłuższą pauzę na kawkę by nie oglądać tego obrazu nędzy i rozpaczy.
Dalej.
KD 15:43 do Wałbrzycha Miasto - o dziwo na SA 134 z Jelcza - prawie pełen oprócz jednego wolnego przedziału w tylnej części.
I zamiast z peronu V to z nr II. A w tabeli przyjazdu figuruje jako przyjazd 15:10 z Jelcza nr 67859 na peron nr III a odjazd z peronu V jako nr 69281 więc z Jelcza przyjeżdża chyba jako pociąg - widmo.
KD 15:59 do Trzebnicy Centralnej - centralnie pusto.
PR 16:00 do Opola - po co to jedzie wogóle ???
PR 16:14 do Łodzi aż Kaliskiej - j.w.

Tak więc reasumując, zanim coś się beknie o potrzebie, zwłaszcza reaktywacji kolejek powiatowych czy wręcz wąsko - torowych, pobiegajcie troche po peronach bo inaczej z Was beka.
Wasz
Dobry Wujek Adolf

Jesteś chory. Wpadnij, pogadamy. Może będę w stanie pomóc....

zamiast matczynej miłości w dzieciństwie, doznałeś ojcowskiej miłości z penetracją tylnej części ciała, ty obrośnięty łopaciarzu.

Torów do Świeradowa nie ma i długo nie będzie ale będzie nowy przystanek Bareja do kwadratu gdzie mózg i pisiory z kwiatami dla dudy, dno,

Biedaku, co ci daje udawanie mnie. Na twój problem ja jestem lekarstwem. Nie odwrotnie. Choćbyś bardzo chciał...

I znowu się pode mnie podszywasz śmieciu. Ciebie to gwałcono w szkole i teraz na forach odreagowujesz traumę.

Tylko chcę pomóc. Spróbować....

ty wale spuszczony przez magiczne bobry i wyłomotany przez hinduskiego szamana.

Świeradów nie potrzebuje pociągów. Ludzie są tu zbyt biedni, a Dolny Śląsk nie będzie ciągle finansował im promocji do wszystkich okolicznych wioch. A tabor przerzucić na linie turystyczne do Lwówka, Karpacza, Kowar czy Mirska, gdzie jest mnóstwo bogatych turystów, zaś mieszkańcom też powodzi się dużo lepiej.

Tak, tak... Wpadnij pogadamy...

wiesz dlaczego jesteś taki brzydki? Bo jak byłeś mały, to ci się kołyska zapaliła i stary gasił cię łopatą.

Linia do Lwówka jest bardzo niewygodna dla Kolei Dolnośląskich i władz Dolnego Śląska, bo:
1. Obnaża brak zainteresowania u władz województwa lokalnymi liniami kolejowymi (wbrew propagandzie, jaką głoszą, że chciałyby już-teraz wyremontować wszystkie linie kolejowe w województwie, podczas gdy faktycznie obecna ekipa nie reaktywowała ANI JEDNEJ linii kolejowej na Dolnym Śląsku),
2. Nieudolność w dbaniu o lokalną infrastrukturę i transport publiczny (w tym brak umiejętności w zdobyciu funduszy unijnych, które właśnie służą takim celom),
3. Arogancję Kolei Dolnośląskich wobec mieszkańców dalszych części Dolnego Śląska, których zwyczajnie mają gdzieś rozsiewając tylko kłamliwą propagandę jak świetnie funkcjonuje kolej na Dolnym Śląsku na podstawie jedynie wrocławskiej kolejki aglomeracyjnej.

Dlatego trolle z Kolei Dolnośląskich i magistratu obszczekują, a nawet wulgarnie obrażają wszystkich, którzy krytycznie piszą o kolei na Dolnym Śląsku podając konkretne przykłady i robią szambo pod artykułami na tematy kolejowe, próbując sprowadzić niewygodną dla władz dyskusję do poziomu rynsztoka. Taki poziom kultury dyskusji jest w UMWD i KD. Zresztą gdy nie mają argumentów, a pijar dla władz jest bardzo ważny, to co innego mogą zrobić?

Widzę, energia nie opuszcza. Pogadaliśmy sobie tu z kolegami. Wniosek był jeden: zapraszamy koniecznie....

Jesteś chory. Przyjdź, pomogę....

Nie jestem ani z Wrocławia ani ze Świdnicy. Ale na zmianę mieszkam w obu miastach. Krótka piłka; Wrocław to główny śmietnik dolnośląskiej ziemi. Brud, smród, prostactwo. Nie wielu zostało rodowitych wrocławiaków. Miłych, kulturalnych i przede wszystkim inteligentych. Większość to hołota z zabużańskich wsi. Pato-kołchoz. Wstyd mieć taką stolicę województwa.