Sobotnia impreza przy tamie w Pilchowicach Sun Project udała się, choć na początku nie zapowiadało się tak dobrze. Kilka osób tańczących na niewielkiej scenie, sprzeczki i szarpanina jednych z uczestników nie napawała optymizmem. Pocieszeniem była szybka reakcja ochrony, która wyprosiła krewkich mężczyzn.
Wszystko zmieniło się wieczorem, wraz z przyjazdem gwiazdy wieczoru – Edyty Nawrockiej. Około godz. 21 na parkiecie było coraz goręcej, kolejni miłośnicy muzyki klubowej dołączali pod scenę m.in. ze Szklarskiej Poręby, Jeleniej Góry czy Pilchowic. Później trwało istne szaleństwo. Przy piosence E. Nawrockiej - See More tańczyła już nie tylko młodzież, ale i starsze pokolenie.
- Byłam ciekawa tej tamy, tutaj naprawdę jest super klimat. Zostaje do końca, choć przyznam szczerze, że przyjechał tu na imprezę. Nie wiedziałam, że będzie tak fajnie – przyznała po koncercie.
Kolejni DJ-e podtrzymywali klimat imprezy, która trwała do późnych godzin wieczornych. – Cieszę się, że przynajmniej w Pilchowicach zrobiono cos takiego, bo u nas nie ma się gdzie teraz bawić. Brakowało mi imprezy na powietrzu i w końcu mogłem się wybawić – mówił Marcin Nawrocki, który przyjechał z Jeleniej Góry.
Komentarze (8)
dlaczego wszyscy tak się podniecają tą Nawrocką... jedna wielka tandeta i pseudo klubowe piosenki... ludzie szaleli przy See More ? to chyba Pan redaktor nie widział co to jest szaleństwo kiedy pół godziny później przy secie bodajże Tom van Beata. przy mocnych zakręconych dźwiękach wszyscy ludzie gubili nogi na parkiecie, wyklaskiwali rytm i faktycznie szaleli wraz z djem! Nie wspomnę już o tym, że inni dje pokazali klasę i to oni z tego wydarzenia zrobili mega show ! Ale coż widać, kto tam miał największe parcie na szkło :)
Dziękuje wszystkim przyjaciołom, djem a przede wszystkim organizatorom !! Oby więcej takich imprez
zero reklamy!
No wlasnie po tej krotkiej bijatyce odpuscilem sobie impreze ale widze ze warto bylo zostac na dluzej.... kiedy nastepna? Bo DJ juz na poczatku pokazali ze potrafia miksowac.
kolego "kamil"
Reklama byla ogromna.
Nowiny jeleniogorskie + 5000 ulotek wraz z plakatami rozwieszone w promieniu calego dolnego slaska.
Facebook rowniez pokazal dobra reklame wiec ci ktorzy chcieli wiedziec o takiej imprezie szybko znalezli.
pzdr.
powiem, że nawet nie wiem kto to jest, ale nie spodziewałam się po tej pseudo gwieździe nic ciekaweo i z tego co wiem, to ciekawie nie było, dopiero dj'e dali czadu, warto było się wybrać później:)
Rewelacyjna impreza!!! Podziekowania dla organizatorow!!
na temat wkładu pieniężnego to pomyłka,włascicielka sporo wydała gotówka na zorganizowanie tej imprezy.....
szkoda że ulotki z błędem ortograficznym..