Przez nieco ponad pół godziny mecz niepokonanego lidera z nienajlepiej spisującym się wiosną Majdanem był świetnym widowiskiem. Wprawdzie gospodarze szybko strzeli kolejne bramki, ale Bolesławice nie broniły się kurczowo, wychodziły do kontr, stwarzały sytuacje i bliskie były znacznie korzystniejszego rezultatu, gdyby tylko nie zmarnowali karnego i gdyby tylko Paweł Glanc faulem na czerwoną kartkę nie uratował swojej drużyny przed pewną stratą gola. O dziwo ta względnie wyrównana gra skończyła się zaraz po wyrzuceniu Glanca z boiska – w kolejnych minutach Apis powiększał przewagę, ale bramkę strzelił już tylko jedną.
Kolejny cenny punkt dopisała na swoje konto Parowa i to po meczu z wiceliderem z Gromadki. Do tego to zespół z dołu tabeli był bliższy zwycięstwa – dłużej utrzymywał się przy piłce, miał więcej okazji, dwa razy prowadził, a Gromadka wyrównać zdołała dopiero na trzy minuty przed końcem meczu. I wiceliderzy chyba bardziej się cieszyli ze zdobytego punktu niż skazywani na porażkę gospodarze.
Mecz sąsiadów z tabeli Tomaszowa i Chrobrego raczej nie porywał. Dużo było piłkarskich szachów, gry w środku pola, niewiele sytuacji bramkowych. Trochę lepiej prezentowali się goście, ale nie wiele z tego wynikało. NA pociechę kibice obejrzeli dwie piękne bramki – strzeloną przewrotką w samo okienko dla Tomaszowa i kapitalnym strzałem pod poprzeczkę dla Chrobrego.
O meczu Sparty z Łaziskami lepiej nic nie pisać. Bezładna kopanina z obu stron, to niestety wszystko co można było w tym spotkaniu zobaczyć.
Ale po sąsiedzku, w Brzeźniku działo się bardzo dużo. Desperacko walcząca tam o punkty Łąka uważa, że została tam okradziona ze zwycięstwa przez sędziów. Pewnie nie z premedytacją, ale przez ich nieudolność – mylili się bowiem w obie strony, ale większe szkody wyrządzili gościom. Przyjezdnym wszystko układało się przez 45. min., gdy wypracowali sobie przewagę i udokumentowali to dwoma golami. Mimo, że już wtedy – tak uważają w Łące, a w Brzeźniku dyplomatycznie uchylają się od oceny - sędziowie niweczyli ich wysiłek. Najpierw wyrzucając po pół godzinie bramkarza, który interweniował przed polem karnym. Tyle, że czysto. – Sędzia wyrzucił Korola z boiska, a potem zapytał rzekomo poszkodowanego „kopnął cię?”. Dowiedział się, że faulu nie było, ale decyzji nie zmienił. Zaraz po przerwie sędzia miał podać rękę gospodarzom, dyktując rzut karny za wyimaginowany faul. Potem Łąka już tylko desperacko się broniła goniąc resztkami sił. I kiedy wszystko wskazywało, że wywalczą chociaż punkt, dwie minuty przed końcowym gwizdkiem popisał się asystent, nie zezwalając Łące na zmianę, rzekomo z powodu braku badań u zmiennika. Oczywiście zmiennik badania miał i po meczu asystent przyznał się do pomyłki, ale jej konsekwencją był zwycięski gol dla Brzeźnika w ostatniej akcji meczu – sędzia już nie wznowił gry. W Łące są przekonani, że gdyby doszło do zmiany, na pewno bramka dla rywali by nie padła. I trudno im nie przyznać racji.
Zwłaszcza, że rywale w walce o utrzymanie uciekają. Jaroszowice zdobyły punkt po meczu z Węglińcem, choć przez 45 minut nic na to nie wskazywało. Po dość statycznej i względnie wyrównanej pierwszej połowie Górnicy prowadzili dwoma bramkami (przy 100 procentowej skuteczności, bo mieli tylko dwie dobre okazje) . W drugiej odsłonie Stare Jaroszowice zaprezentowały się jednak odmienione. Wszyscy w zespole harowali na każdym metrze boiska, zdominowali gości i wyszli na prowadzenie. Górnicy obudzili się w końcówce i zdołali wyrównać na trzy minuty przed ostatnim gwizdkiem sędziego.
Bezcenne trzy punkty zdobyła Zaręba skromnie wygrywając z zamykającymi tabelę Iwinami. Jedyna bramka – i to dość przypadkowa - padła już w 4. minucie. A przez pozostałych 86 minut Iwiny z olbrzymią determinacją próbowały odwrócić niekorzystny wynik. Bez efektu, więc wciąż pozostają z 4 punktami na koncie i ich sytuacja staje się powoli beznadziejna.
Tabela po XVII kolejkach
(Łaziska i Parowa o 1 mecz więcej)
1. Apis Jędrzychowice 51 92-13
2. GKS Gromadka 40 45-21
3. Chrobry Nowogrodziec 35 55-33
4. GKS Tomaszów Bol. 30 46-27
5. Sparta Zebrzydowa 28 45-34
6. LZS Łaziska 26 34-34
7. LZS Brzeźnik 22 29-45
8. Rybak Parowa 21 43-57
9. Majdan Bolesławice 21 38-45
10. Górnik Węgliniec 19 33-41
11. KS Stare Jaroszowice 18 35-45
12. LZS Zaręba 17 23-43
13. KS Łąka 13 29-60
14. GKS Iwiny 4 15-65
Najlepsi strzelcy:
30 - Rydol (Jędrzychowice),
19 - P. Glanc (Jędrzychowice), A. Skrzypek (Łaziska),
18 - Kurlej (Tomaszów),
15 – Zarzycki (Nowogrodziec),
13 - Graczyk (Łąka),
12 - Skrok (Zebrzydowa),
11 - Cieślak (Iwiny),
10 - Kowalewski (Bolesławice), Gortych (Gromadka), Bryjak (Jędrzychowice), Ryś (Parowa),
9 - J. Stempak (Brzeźnik), P. Sarzyński (Gromadka), Matusewicz (Jędrzychowice), Kopała (Nowogrodziec), Małecki (Parowa), Wilk (Zebrzydowa),
8 - Piotr Fila (Bolesławice), Fulczyński (Łąka), Szuter (Nowogrodziec), Walęga (Zebrzydowa),
7 – Kulig, Popek (Bolesławice), Paradowski (Jędrzychowice), Demczar (Gromadka), Pagórski (Parowa), Michaluk, Trela (Węgliniec),
6 - Orda (Nowogrodziec), Machacz (Parowa), Budzianowski, M. Cieślicki (S. Jaroszowice), Dąbrowski (Węgliniec),
5 – Pokropywny (Jaroszowice), Ściński (Jędrzychowice), T. Budas (Tomaszów),
4 – K. Miżdal, A. Miżdal(Brzeźnik), Kobeluszczyk (Łaziska), Paruch, S. Tkacz (Nowogrodziec), Jackowiak (Parowa), T. Król, Cybulski (S. Jaroszowice), Tomaszunas, Mandrzak, Kizyna, Skóra (Tomaszów), Kret, Szewcow (Zaręba), P. Kumoś (Zebrzydowa),
Komentarze (5)
Nie okradajcie mnie znowu z tych bramek Dla Starych Jaroszowic Cybulski ukuł jedna bramke ;)
to komu zabrać?
Ale ty jestes zajebisty niech ci piec zapisza;D
Jak mogą Rychu to niech pisza :)
Graty dla sedziow w meczu Łąka-Brzeznik haha jakas parodia... Macie to zwyciestwo na farcie pomogli Wam w **** poza tym ten karny... xd czerwona dla glownego bramkarza zadecydowala o wyniku :D