W III grupie na inaugurację rundy jesiennej jedna duża niespodzianka i dwie mniejszego kalibru.
Duże zaskoczenie to porażka Nowogrodźca w Starych Jaroszowicach. Faworyci ulegli po bardzo zaciętym meczu, w którym jednak to gospodarze przeważali. Wygrana miejscowych właściwie ani przez chwilę nie była zagrożona, bo gdy tylko Chrobry zdobywał kontaktowe gola, potrafili odskoczyć znowu na dwie bramki. Trener Jaroszowic radzi nie traktować tego wyniku jako wielkiej sensacji; mówi, że po organizacyjnych perturbacjach udało mu się wreszcie zbudować zespół, który będzie groźny dla wszystkich. – Jesteśmy gotowi walczyć z Apisem – mówi. Goście przyczyn porażki upatrują w stanie boiska – na takim klepisku mecz nie powinien być rozgrywany.
Mniejsze niespodzianki, to przegrana Sparty w Brzeźniku i duże kłopoty Gromadki u outsidera w Iwinach.
Sparta paradoksalnie gorzej zagrał a w pierwszej połowie, choć zakończyła ja remisem. Tyle, że to zasługa bramkarza, który bronił nawet w najtrudniejszych sytuacjach. Po zmianie stron w polu spotkanie się wyrównało (choć ze wskazaniem na gospodarzy), cóż skoro bramkarz teraz stracił swą moc i wpuszczał wszystko co leciało w światło bramki.
Jeden gol wystarczył Gromadce, żeby wygrać w Iwinach, ale wicelider musi tę wygraną uznać za szczęśliwą, bo mecz był wyrównany, a więcej sytuacji, z których powinny paść gole, miała ostatnia drużyna w tabeli (dwie poprzeczki, sytuacja sam na sam wygrana przez bramkarza gości). Niewykluczone, że niebawem Iwiny opuszcza mało satysfakcjonująca pozycję. Jest kilku nowych graczy, którzy mogą odgrywać kluczową rolę w meczach: Zawada z Łazisk, Bajer z Krzywej, Halczuk z Raciborowic, Kowalewski z Majdana, Wołowicki z BKS. Z takim składem – jeśli tylko się dotrze – Iwiny mogą szybko odrobić dystans punktowy.
Po remisie Łazisk z Tomaszowem o obu zespołach niedosyt. W Łaziskach, bo wyraźnie przeważali w pierwszej połowie, a w drugiej – choć to Tomaszów wtedy kontrolował grę – bronili na tyle dobrze, że do 85. min. nie pozwolili rywalom stworzyć klarownych sytuacji. W Tomaszowie, bo po zdobyciu (dość przypadkowego) gola oblegali bramkę Łazisk i w tych kilku minutach stworzyli tyle sytuacji, że starczył by na wcześniejsze 85 minut – był i słupek, i poprzeczka, ale zwycięski gol nie padł. W Łaziskach po zimie ważne wzmocnienie – zespół zasilił Kapecki z BKS-u.
W meczu Zaręby z Majdane drużyną aktywniejszą, lepiej zorganizowaną i częściej goszczącą pod bramką rywala był Majdan. To nie jednak nie wystarczyło by wygrać, bo gospodarze dwa razy skutecznie skontrowali i w efekcie byli bardzo zadowoleni z remisu.
W Parowej Węgliniec wprawdzie wygrał wyraźnie, ale spotkanie przez długie fragmenty – zwłaszcza w pierwszej połowie było wyrównane. Spore znaczenie miał gol dla gości zdobyty w ostatniej minucie I połowy, bo po zmianie stron Górnicy mogli grac z kontry, co okazało się skuteczne. Węgliniecki zespół wzmocnił w przerwie zimowej Niemyt z Orlików.
Nie doszło do spotkania w Jędrzychowicach, bo zespół Łąki nie przyjechał. W Apisie niepocieszeni: - jeśli rywale nie będą z nami grać, nie damy rady pobić rekordu strzeleckiego Włókniarza Leśna (a indywidualnie Bełzowskiego) sprzed kilku sezonów.
Tabela po XV kolejkach
1. Apis Jędrzychowice 45 81-13
2. GKS Gromadka 36 40-19
3. Chrobry Nowogrodziec 31 51-29
4. Sparta Zebrzydowa 28 44-30
5. GKS Tomaszów Bol. 26 42-25
6. Majdan Bolesławice 21 38-36
7. LZS Łaziska 20 25-30
8. LZS Brzeźnik 19 24-40
9. Górnik Węgliniec 18 30-32
10. KS Stare Jaroszowice 17 32-40
11. Rybak Parowa 14 33-53
12. LZS Zaręba 14 22-40
13. KS Łąka 10 25-57
14. GKS Iwiny 4 15-58
Najlepsi strzelcy:
27 - Rydol (Jędrzychowice),
17 - Kurlej (Tomaszów),
16 – P. Glanc (Jędrzychowice),
15 - Skrzypek (Łaziska),
14 - Zarzycki (Nowogrodziec),
12 - Skrok (Zebrzydowa),
11 - Cieślak (Iwiny), Graczyk (Łąka),
10 - Kowalewski (Bolesławice), Ryś (Parowa),
9 - Gortych (Gromadka), Bryjak (Jędrzychowice),
8 - J. Stempak (Brzeźnik), P. Sarzyński (Gromadka), Matusewicz (Jędrzychowice), Szuter (Nowogrodziec), Walęga, Wilk (Zebrzydowa),
7 – Kulig, Popek, Piotr Fila (Bolesławice), Demczar (Gromadka), Kopała (Nowogrodziec), Małecki (Parowa), Michaluk, Trela (Węgliniec),
6 - Paradowski (Jędrzychowice), Fulczyński (Łąka), Orda (Nowogrodziec), Pagórski (Parowa), Budzianowski (S. Jaroszowice), Dąbrowski (Węgliniec),
5 – M. Cieślicki (Jaroszowice), T. Budas (Tomaszów),
4 – K. Miżdal(Brzeźnik), Ściński (Jędrzychowice), Paruch (Nowogrodziec), Jackowiak (Parowa), Pokropywny, T. Król (S. Jaroszowice), Tomaszunas (Tomaszów), Kret (Zaręba), P. Kumoś (Zebrzydowa),
Komentarze (3)
dla chrobrego zarzycki z karnego i kopała a kartke dostal cieślak nie cieslicki. mecze w jaroszowicach nie powinny sie odbywac bagno i woda
Nie ma co traktować wyniku Chrobrego poważnie. Zawodnik co stał w ich bramce bronił chyba pierwszy raz w życiu. Pomógł Jaroszowicom w zdobyciu 3 punktów.
chlopie a kogo to obchodzi ze pierwszy raz taki sklad ma chrobry i takim gral i takim przegral ja meczu nie widzalaem a wynik mowi mi wszystko kto ma 3pkt