A-klasa grupa III - pozostałe spotkania

A klasa
Grupa III

Przyszłość Dłużyna - Hutnik Pieńsk 0:3 (0:0)
Pierwsza połowa dla gospodarzy. Kilka razy byli bardzo bliscy objęcia prowadzenia (słupek, jedno minimalne pudło). W drugiej połowie meczu trener Hutnika Wojciech Szubartowski (znowu w tej roli po czterech latach przerwy) wpuścił na boisko m. in. Kotelnickiego, który pociągnął drużynę do ataku. Bramki: Szubartowski, Linka (k), Kotelnicki.

LKS Ocice - Iskra Łagów 0:7 (0:2)
Wygląda na to, że gospodarzy, którzy są beniaminkiem, czekać będzie trudna walka o pozostanie w A klasie. Iskra zrobiła sobie w Ocicach trening strzelecki. Łupem bramkowym podzielili się: Paradowski 3, Zatorski 2, Hadziładas (k), Małajewicz (w debiucie).

Błękitni Studniska Dolne - Piast Wykroty 1:3 (0:1)
Zdecydowana przewaga zespołu z Wykrot. Gdyby grał skuteczniej, prowadziłby do przerwy znacznie wyżej. Po przerwie Błękitni rzucili się do ataku, wyrównali, ale potem znowu na boisku rządzili goście.
Bramki: Kiełb (k) - Roman 2, Drozd.

LZS Łaziska - KS Włodzice 2:3 (1:1)
Zacięty bój beniaminków. Włodzice pierwsze strzeliły gola, ale Łaziska szybko odpowiedziały, wyszły na prowadzenie i mogło się wydawać, że dowiozą zwycięstwo do końca meczu. Dwóch czołowych graczy Łazisk musiało jednak zejść z boiska kontuzjowanych, a Włodzice popisały się wspaniałym finiszem, który przyniósł im dwa gole i trzy punkty.
Bramki: Stec, Nowicki - Różycki, Słonina, Soroka.

GKS Warta Bolesławiecka - Leśnik Osiecznica 4:1 (2:1)
Gdy Warta zdobyła prowadzenie, Ginda z Leśnika zaczął dyskutować z sędzią, co skończyło się dla niego czerwoną kartką. Gospodarze osiągnęli przewagę, podwyższyli prowadzenie, ale piłkarze z Osiecznicy walczyli. Strzelili na 1:2, ale wtedy z boiska wyleciał Wojdygo (zwykle spokojny) - też za pyskówkę. To był koniec marzeń gości choćby o punkcie.
Bramki: Rupa, Dymek, Kapecki, Kata - S. Puzio.

Cosmos Milików - GKS Tomaszów Bolesławiecki 1:5 (0:2)
Cosmos ładnie zaczął, miał optyczną przewagę, ale to goście strzelali, wyprowadzając składne kontry. W drugiej połowie Tomaszów panował już na boisku, co przyszło mu o tyle łatwo, że słaby dzień miał bramkarz zespołu z Milikowa Dominik Moździk. Bramki: Mrozik - Horochowski 2, Kizyma, T. Budas, A. Skóra.
(kos)