To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Kiepsko na targowiskach

Kiepsko na targowiskach

Umiera targ w Cieplicach, znacznie zmniejszyła się też liczba handlujących na Florze. Przed kryzysem broni się targowisko Zabobrze, ale i tam panuje tendencja spadkowa.

W Polsce w ubiegłym roku zamknięto ok. 19 tysięcy straganów – poinformowało ogólnopolskie Biuro Informacji Gospodarczej, które przeprowadziło analizę działalności małych przedsiębiorstw i podmiotów gospodarczych. - To ok. 5% z ogólnej liczby działających w kraju.

 

- W Jeleniej Górze – poinformowało Centrum Obsługi Mieszkańca – sytuacja jest porównywalna, choć nie we wszystkich aspektach. Z trzech miejskich targowisk od kilu już lat najsłabszą pozycję ma cieplickie, przy ul. Mieszka I.

 

Z 38 straganów w roku 2010 liczba obecnie istniejących zmniejszyła się do 25. Znacznie zmniejsza się też liczba handlujących na „Florze”. W 2009 roku było tam 175 czynnych straganów, w końcu roku 2010 – 161, a w końcu grudnia 2011 – już tylko 119. – Tym samym powierzchnia handlowa targowiska tylko w ubiegłym roku zmniejszyła się o ok. 440 metry kwadratowe – informuje COM.

 

Najlepsza sytuacja jest na targowisku „Zabobrze”, choć i tam jest spadek, na szczęście niewielki. W roku 2010 było 216 stoisk, w 2011 – 194.

Powody są prozaiczne: wielu klientów, szczególnie starszych, wybiera tanie sieciowe markety, gdzie ceny są konkurencyjne do tych z targowisk.

 

- W Jeleniej Górze – informują jeleniogórscy urzędnicy – obserwujemy jeszcze inne zjawisko, tj. likwidację stoisk alkoholowych w mniejszych sklepach. Małe punkty handlowe z relatywnie niewielkim obrotem, muszą płacić za koncesje na sprzedaż alkoholu co jest sporym, jednorazowym wydatkiem. Ludzie kupują alkohol w większych sklepach, także na stacjach paliw, więc to tym bardziej ogranicza sprzedaż w małych punktach. W ostatnim roku liczba sklepów wykupujących koncesję zmniejszyła się o kilkanaście.

Komentarze (18)

Pół roku temu zająłem się cieplickim ryneczkiem. Wspólnie z targowiskiem Zabobrze oszacowaliśmy koszty konieczne do postawienia ryneczku na nogi. Rozmawialiśmy z kupcami i klientami cieplickiego rynku o ich oczekiwaniach. I co? I nic - na drodze stanęła Przewodnicząca Rady Cieplic - p. Bałkowska i władze miasta oraz pozostałe osoby z zarządu Stowarzyszenia Miłośnicy Cieplic. A ryneczek umiera. Marcin Kaflik "Ciepliczanin"

Nie ma się co dziwić skoro ludzie nie mają pracy to kupują tam gdzie jest taniej a wiadomo że większe sklepy mogą dyktować konkurencyjne ceny produktów.

ci z ryneczków kupują ciuchy za grosze w łodzi, przywożą tu a tutaj ceny mają kosmiczne. nic dziwnego że ludzie przestają u nich kupować. chińskie szmatki a ceny z kosmosu

POPIERAM. TAK WŁAŚNIE JEST, ŻE KUPUJĄ SZMATY TANIO A ZARABIĆ CHCĄ NARZUCAJĄC MARŻĘ 300%. MAŁO TEGO STRASZNIE JĘCZĄ ŻE IM TAK ŹLE A WYSTARCZY ZOBACZYĆ JAKIMI FURAMI JEŻDŻĄ. ZAMIAST TAK SKOMLEĆ TO TRZEBA SIĘ WZIĄĆ ZA POPRAWĘ MIEJSCA PRACY I HALA TARGOWA BYŁABY NAJBARDZIEJ WSKAZANA BO ŻEBY ZROBIĆ ZAKUPY NA FLORZE TO TRZEBA UBRAĆ GUMOWCE I WZIĄĆ PLECAK PEŁNY FORSY BO JEST BŁOTNISTO I DROGO. ŻYCZĘ POWODZENIA TYM CO POTRAFIĄ ZAOFEROWAĆ DOBRĄ CENĘ. RESZCIE WSPÓŁCZUJĘ PAZERNOŚCI.

A spróbuj podejść obejrzeć i nic nie kupić!.To fochem takim rzucają,że nie wiadomo gdzie uciekać.Nie chcieli zarządcy,mieli sami lepiej zadbać o ryneczki i co?.Ano nic,błoto jak było tak jest(Flora),dziury i szmaty z folią jako dachy,godziny otwarcia to już prawdziwa żenada o 9 jeszcze 3/4 stoisk zamknięte,a o 14.30 juz wszystko zamknięte(Flora),więc kto mam tam kupować?.Ciuchy z przed kilku sezonów-wiszą ,aż ktoś kupi albo się rozlecą.

Mieszkam w okolicy Flory i kiedyś kupowałam tam warzywa,ale to było kiedyś... od pół roku tam juz nie byłam,bo niby i po co?.Ceny wzięte z kosmosu,do tego wciskanie popsutych i miękkich warzyw,a o ****skim oszukiwaniu na wadze nie wspomnę,więc wolę raz na tydzień kupić warzywa w markecie,albo w budkach na Bankowej.Przynajmniej towar normalnej jakość i nikt nie robi ze mnie durnia i ślepca podając wagę towaru jak waga się jeszcze nie zatrzymała.Życzę wiele sukcesów handlarzom na Florze.

A postój sobie jeden z drugim przy -18 albo przy -10 caly dzień od 8-16(nawet do 14.30 postój) to zobaczymy co wtedy powiesz jak ci d..a zmarznie.To na drugi dzień juz byś nawet nie otworzył stoiska bo by Ci sie odechciało.A my musimy.I nie gadaj takich głupot.(Anonim)

A co w lecie jest inaczej? 9-14.30 i fajrant.Nie stój jak nie chcesz ,mamy wolny kraj,tylko nie narzekajcie potem ,że klientów brak.W markecie całą noc ludzie pracują i nikt nie mówi,że o 2 w nocy to pójdzie spać,a klient niech przyjdzie o 9.Taką Polskę stworzyliście,więc trzeba sie dostosować do reguł gry.

Ludzie zarabiają coraz więcej i nie będą kupowac na zimnych ryneczkach, jak mogą kupić w ciepłym sklepie.

Na zabobrzanskim ryneczku to podgrzewane chodniki mają,a w lecie klimę na straganie?.Tam jakoś stoją od rana do póżnego popołudnia.Nie wspomnę o wyglądzie targowiska-równe,wyasfaltowane alejki,parking,toaleta,czysto,schludnie.Widac można jak się chce.Jakość i cena warzyw bez porównania do Flory.Zaorać ten slams w centrum miasta i zrobić parking ,przynajmniej będzie jakiś pożytek.

ciepliczanin jedno osobowa spólka sam chciał zlikwidowac targowisko ateraz pluje wswoje gnazdo dobrze ze go wyp...

Ileż klasy ma w sobie elita z SMC. Pozdrawiam serdecznie - Marcin Kaflik "Ciepliczanin"

Ilość Biedronek robi swoje, a nowa w Budowie na Wrocławskiej

9rbyf

Kupcy podziekujcie władzom za nowe biedronki i inne markiety !

NIE KUPUJCIE W BIEDRONKACH I INNYCH MARKETACH - CZYŻ NIE WIDZICIE ŻE W TEN SPOSÓB SAMI WYKAŃCZACIE KRAJ/NASZ REGION BO ODPŁYWA KAPITAŁ - NIE HANDLUJE ŻADNYM TOWAREM ALE WIDZĘ JAK POPRZEZ PRZEJECIE HANDLU W ŁAPY KORPORACJI POLACY NA TYM TRACĄ

Do Marcina73
Panie Marcinie Pana wypowiedzi cały czas świadczą o tym ,że Pan nie może się pogodzić z przegraną i już obsesyjnie Pan pod różnymi tekstami wini Pan za wszystko SMC ,którego niedawno był Pan jak się, Panu wydawało nie do wysadzenia, prezesem.Oczywiście za Pana rządów było wszystko ok. Teraz jest po miesiącu źle.Całe szczęście,że Cieplice się zreflektowały w porę.
Proszę też nie okłamywać komentujących, bo przy rozmowach o targowisku w Cieplicach były też inne osoby.Któryś raz z rzędu przypisuje Pan sobie zasługi,których Pan nie dokonał a oczernia Pan innych myślę,że z zemsty bo korzyści w Cieplicach już Pan na pewno nie osiągnie. Czasami proszę uważać na słowa ,które Pan pochopnie wypowiada ,aby kiedyś nie obróciły się przeciw Panu. A wracając do klasy to Pan nie ma chyba żadnej klasy, a Cieplice to nie tylko SMC.

WIECIE CO LUDZIE MAJA RACJE NA FLORZE CENA SPODNI TO KOSZT 100-120 ZŁOTYCH A CENA FIRMOWYCH WRANGLERÓW W SKLEPIE W TESCO TO 140 ZŁOTYCH TO CO WY CHCECIE KTO WAM PRZYJDZIE KUPIC sam kupowałem na florze ale teraz macie drozsze ceny niż firmowe ubrania :))))
powiecie ze drogo kupujecie ale to nie prawda mam znajoma i wiem ile to koszyuje chcecie ludzi to zróbcie ceny a tak nie jest mi was zal