To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Katastrofa na jeleniogórskim lotnisku

Niedługo po starcie z jeleniogórskiego lotniska, przy próbie lądowania awionetka typu Zodiak runęła na budynek ujęcia wody za płytą lotniska. Maszyna spłonęła, a czterdziestoparoletni pilot z Jeleniej Góry zginął na miejscu. Straż pożarna ugasiła już płonący wrak. Na miejscu zdarzenia jest już prokurator. Lekki samolot wbił się w żółty budynek, który nie jest użytkowany przez spółkę "Wodnik".

- Ten obiekt nie był związany z produkcją i uzdatnianiem wody. Dlatego nie ma żadnego zagrożenia jeśli idzie odostawy wody dla miasta, ani jej jakość - mówi Wojciech Jastrzębski, prezes "wodnika".

Samolot wbił się w budynek tuż nad ziemią. Z rumowiska wystają skrzydła i ogon maszyny.

Więcej informacji i zdjęcia wkrótce.