- W wielu akcjach dziewczęta pokazały bardzo dojrzały basket, ręce same składały się do oklasków – cieszyła się trener Monika Krawczyszyn - Samiec. - To wynik zajęć do których młode zawodniczki podchodzą z sercem, zaangażowaniem i pełną świadomością. Wielkie gratulacje.
Miły prezent wiernym fanom sprawiły „karkonoszki” z drugiego klubowego zespołu młodziczek. Po raz pierwszy w tym sezonie wywalczyły komplet ligowych punktów. Wygrały 45:27 z gorzowskim AZS PWSZ II. Tylko w czwartej kwarcie przyjezdne toczyły równorzędną walkę (8:8), wcześniej pod koszem dominowały jeleniogórzanki (15:7, 12:6, 10:6).
- Dziewczęta zrobiły sportowe postępy, wraz z Sylwią Świtałą (17 pkt.) do walki włączyła się Julia Bukała (10) i na tablicach Martyna Marynowska (6) – oceniła M. Krawczyszyn – Samiec. - Kilkakrotnie na boisku bardzo rozsądnie i dojrzale mimo swoich 10 lat zachowała się młodziutka Wiktoria Boks. Udział w wygranej miały ponadto Aleksandra Bajdak, Adelajda Szoka, Marta Dulęba, Weronika Szczepańska (6 pkt.), Gabrysia Kozioł, Justyna Jaszczak i Weronika Podroużek (po 2 „oczka”).
W bezpośredniej konfrontacji MKS MOS Karkonosze I rozgromił Karkonosze II 129:16. W dwóch wymienionych meczach dolnośląskiej ligi najwięcej zwycięskich punktów wywalczyły A. Kuczaj 52, S. Korwin – Piotrowska 32, W. Tortora i K. Andarało 19, M. Gorgol 18, Z. Boduch 16 i A. Rola 15. W grupie Moniki Krawczyszyn - Samiec od ośmiu miesięcy trenują i w dwóch ligowych drużynach ogrywają się 20 – 23 młodziczki.
Na zakończenie I rundy rozgrywek młodziczek KS „Wichoś” wysoko, 84:35 pokonał w Wałbrzychu miejscowego Górnika.
- To nasze siódme zwycięstwo w lidze, dzisiaj punktowało dwanaście koszykarek, już do przerwy dzięki agresywnej obronie, która zaowocowała wieloma przechwytami piłki, mój zespół prowadził 44:7 – mówi trener Rafał Sroka.
Najcelniej rzucały Marzena Małenda 15 pkt., Adrianna Konon 13, Jagoda Maląg12 i Jagoda Kuduk 11.
Komentarze (1)
Brawo dla dwóch drużyn:)