Karkonosze wygrywają w derbach!

Niezłego, biorąc pod uwagę, że wciąż są wakacje i że była to inauguracyjna kolejka. Był to zacięty mecz, a obie drużyny miały swoje szanse. Bardzo dobrze wypadli kowarzanie, którzy dobrze prowadzili grę i szukali szczęścia licznymi wrzutkami w pole karne Dubiela. Biało-niebiescy grali to, co potrafią najlepiej, czyli stanęli z tyłu i atakowali, gdy nadarzała się okazja.

W drugiej połowie drugą żółtą a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzał Gałuszka i Karkonosze przez ponad 20 minut grały w dziesiątkę. Wydawało się, że teraz Olimpia znajdzie sposób na zadanie decydującego ciosu. Tymczasem zadali go jeleniogórzanie. W końcówce obrońcy Olimpii źle wyprowadzili piłkę, która trafiła do wprowadzonego niedawno Klima Khodzamkulowa a ten strzałem z ponad 20 metrów umieścił piłkę w siatce. Bramkarz Olimpii Jan Szaciłło nie miał szans.

– Był to twardy mecz, jak to derby, ale nie brutalny – ocenił trener biało-niebieskich Artur Milewski. – W drugiej połowie chciałem ściągnąć Gałuszkę, bo widziałem, co się święci. Już miałem wypisaną kartkę w ręce, kiedy dostał czerwoną kartkę. Cieszę się z trzech punktów a także z tego, że zaczynamy się coraz lepiej rozumieć na boisku.

Karkonosze Jelenia Góra – Olimpia Kowary 1:0 (0:0)

bramka: Khodzamkulow 86'

Karkonosze: Dubiel – Wawrzyniak, Walczak, Jurkowski, Ziomek, Bednarczyk, Malarowski, Gałuszka, Krakówka, Majer, Kowalski. Rez: Borowski, Krupa, Celencewicz, Nicpoń, Khodzamkulov, Szramowiat.

Szaciłło – Rodziewicz, Milczarek, Udod, Han, Zagrodnik, Zatylny, Szujewski, Niedźwiedź, Kraiński, Liszka. Rez: Trynda, Duński, Piskorz, Dregan, Ciesielski, Szaraniec.