Do 80 minuty pachniało dogrywką i rzutami karnymi ponieważ Karkonosze remisowały 1:1. Wcześniej bramkę zdobył z karnego Maciej Wojtas (39 min.), po faulu na Łukaszu Kowalskim Wyrównanie padło po przerwie: w 55 minucie do siatki biało niebieskich trafił kapitan GKS-u Andrzej Skóra. Do 80 minuty żadna ze stron nie mogła przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Zrobił to dopiero wspomniany Konrad Kogut, a jego partnerzy dowieźli wynik do końca spotkania. Karkonosze mogły wygrać wyżej, gdyby nie znakomita postawa bramkarza Tomaszowa 43-letniego Mirosława Hałki.
ZOBACZ ZDJĘCIA
Komentarze (4)
Panie Mateuszu Banaszak dopisz pan ze ten karny był bardzo kontrowersyjny gdyż karkonosze nie mogli poradzić sobie z bardzo dobrym bramkarzem Tomaszowa
Gratulacje dla tomaszowian za dzielną postawę!
duże brawa dla kolesi z tomaszowa-oby tak dalej a zajdzieci daleko-moi ziomale niech się kryją do was-szacuneczek
Z Swieradowa Zdr. do Mirska 6km , jednak Pana Szereniuka nie widziano , brawo.